Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uwzględniła skargę PiS na decyzję PKW w sprawie odebrania subwencji budżetowej. Sąd Najwyższy wskazał, że PKW nie sprecyzowała na czym miałoby polegać spełnienie przesłanek wynikających z kodeksu wyborczego, które pozwoliłoby na odrzucenie sprawozdania finansowego – powiedział podczas briefingu po posiedzeniu IKNiSP rzecznik SN Aleksander Stępkowski.
Pierwszy komentarz PKW
Poproszony o komentarz przez Polską Agencję Prasową, rzecznik Krajowego Biura Wyborczego powiedział, że Państwowa Komisja Wyborcza w najbliższym czasie zapozna się z orzeczeniem Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i jego uzasadnieniem. – Jak tylko dokumenty dotrą do siedziby Komisji zostaną poddane analizie przez jej członków – oznajmił Chmielnicki.
Jak dodał, najbliższe posiedzenie PKW zaplanowano na 16 stycznia 2025 r., choć w zaistniałej sytuacji nie jest wykluczone, że Komisja pochyli się tą sprawą wcześniej.
Odrzucone sprawozdanie PiS
Dlaczego Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość z kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku?
Otóż PKW zarzuciła PiS nieprawidłowości w finansowaniu na kwotę 3,6 mln zł. PKW uzasadniła swoją decyzję agitacją wyborczą PiS na piknikach wojskowych, spotem reklamowym resortu sprawiedliwości i prowadzeniem kampanii wyborczej przez pracowników Rządowego Centrum Legislacji.
Sierpniowa decyzja PKW doprowadziła do zmniejszenia dotacji dla komitetu wyborczego PiS. Dotacja to zwrot kosztów poniesionych przed wyborami parlamentarnymi w październiku 2023 roku. Kara wynosi 10,8 mln złotych i stanowi trzykrotność kwoty środków wydanych niezgodnie z prawem. Zatem zamiast 38,8 mln złotych, Prawo i Sprawiedliwość otrzymało dotację równą niespełna 28 mln zł. W konsekwencji PiS utraciło także część subwencji.
W PKW za decyzją o odrzuceniu opowiedziało się pięciu członków, a przeciw było czterech. Przypomnijmy, że partii grozi utrata całości subwencji przez kolejne trzy lata — łącznie ponad 77 mln zł.
Czytaj też:
Sąd Najwyższy odrzucił wniosek PKW. Chodzi o sprawozdanie PiS