Prokuratura wszczęła śledztwo ws. byłego szefa MON. "Zdrada dyplomatyczna"

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. byłego szefa MON. "Zdrada dyplomatyczna"

Dodano: 
Antoni Macierewicz, b. szef MON
Antoni Macierewicz, b. szef MON Źródło: PAP / Adam Guz
Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo ws. "zdrady dyplomatycznej", którą miał popełnić były szef MON Antoni Macierewicz.

Pod koniec listopada do Prokuratury Krajowej trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia zdrady dyplomatycznej przez byłego szefa MON Antoniego Macierewicza.

Zawiadomienie, które złożył szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego i przewodniczący komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich gen. Jarosław Stróżyk, dotyczyło wycofania się z międzynarodowego programu zakupu samolotów do tankowania w powietrzu, znanego jako "Karkonosze". Niepozyskanie tych maszyn miało skutkować obniżeniem zdolności Sił Zbrojnych RP i negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo strategiczne państwa.

Jest śledztwo ws. Macierewicza

Zawiadomienie zostało przekazane do Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. W ramach postępowania sprawdzającego uzyskano dokumentację oraz przesłuchano w charakterze świadka gen. Jarosława Stróżyka.

"Na podstawie uzyskanego materiału dowodowego w dniu 2 stycznia 2025 r. prokurator wszczął śledztwo w sprawie działania od listopada 2015 r. do października 2016 r. na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej przez byłego Ministra Obrony Narodowej, upoważnionego do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa i zagraniczną organizacją, w związku z podjęciem decyzji o nieprzystąpieniu Polski do programu Multi-Role Tanker Transport Fleet (MMF) w ramach programu »Karkonosze«, tj. o czyn z art. 129 k.k." – czytamy w piątkowym komunikacie Prokuratury Krajowej. Za popełnienie wspomnianego przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

W oświadczeniu prokuratury stwierdzono również, że program "Karkonosze" miał umożliwić Polsce uzyskanie zdolności do transportu strategicznego, ewakuacji medycznej i tankowania w powietrzu. Nieprzystąpienie do tego programu mogło mieć negatywny wpływ na strategiczne bezpieczeństwo państwa poprzez znaczne obniżenie zdolności Sił Zbrojnych RP i realne zagrożenie zapewnienia ciągłości obrony powietrznej kraju.

"Spowodowało szkodę w mieniu Ministerstwa Obrony Narodowej w łącznej kwocie 473 600 euro, stanowiącą wydatki poniesione w związku z przygotowaniami do przystąpienia do powyższego programu" – podano.

Czytaj też:
Macierewicz stracił prawo jazdy? "Zasłonił się immunitetem, odmówił"
Czytaj też:
"Bez względu na konsekwencje". Macierewicz starł się z Komosą

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Prokuratura Krajowa
Czytaj także