Polska. Imigrant z Tunezji namawiał na seks 12-letnią dziewczynkę

Polska. Imigrant z Tunezji namawiał na seks 12-letnią dziewczynkę

Dodano: 
Laptop
Laptop Źródło: Unsplash / Jay Wennington
Fundacja ECPU Polska zdemaskowała 34-letniego Tunezyjczyka mieszkańca Łobza, który podawał się za 45-latka i namawiał 12-letnią dziewczynkę do spotkań seksualnych, oferując jej pieniądze.

Imigrant Taha B. posługiwał się fałszywym profilem w mediach społecznościowych – na jednym z fałszywych kont udawał 20-letniego Ukraińca.

Zatrzymany był zaskoczony, kłamał na temat swojego wieku i stanu cywilnego. Jak się okazało jest on związany z Polką. Imigrant został przekazany do dyspozycji łobeskiej policji.

Tunezyjczyk miał m.in. namawiać dziecko do przesłania nagich zdjęć oraz prosił o bezwzględne dochowanie tajemnicy. Miał też przesyłać w hurtowych ilościach zdjęcia, gify oraz filmy o treściach zastrzeżonych dla osób dorosłych. Oferował pieniądze.

Imigrant namawiał na seks 12-letnią dziewczynkę

– Od 20 maja zeszłego roku mieliśmy go w naszym zainteresowaniu, kiedy zaczepił 12-letnią dziewczynkę mieszkającą w centralnej Polsce. W sposób bardzo obsceniczny, wulgarny, namawiał dziewczynkę do spotkań w samochodzie – przekazali działacze fundacji ECPU Polska.

– Posługiwał się fałszywym profilem w serwisie społecznościowym o danych Michal Zdanek, udawał Ukraińca. Wizerunek, którym się posługiwał należy do mieszkańca Sulęcina w Wielkopolsce, młodego dwudziestokilkuletniego mężczyzny – poinformowano.

Tunezyjczyk został zatrzymany w miejscu pracy na terenie Łobuza. Imigrant pracował w jednej w jednej z lokalnych prywatnych firm. – Tak, był zaskoczony, był zdziwiony, absolutnie, zresztą tak jak i jego koledzy i koleżanki z pracy, gdzie pracował – przekazali przedstawiciele fundacji. W sieci zostało opublikowane nagranie.

Tunezyjczyk zwolniony, ma policyjny dozór

– Doprowadziliśmy do tego, że został oddany w ręce policji wraz z całym obciążającym go bardzo bogatym, bardzo twardym materiałem dowodowym – przekazała Fundacja ECPU Polska.

Zaskakujące informacje przekazały niebawem media. Otóż Tunezyjczyk usłyszał zarzut (seksualne wykorzystywanie małoletniego – art. 200 KK), ale nie został aresztowany. Dostał jedynie policyjny dozór. Policja wnioskowała w prokuraturze o areszt.

Czytaj też:
Polka zgwałcona zbiorowo w europejskim kraju. Imigranci z Algierii
Czytaj też:
Płock: Kolumbijczyk próbował zaatakować ludzi długim nożem

Źródło: lobez24.pl / X / Fundacja ECPU Polska
Czytaj także