"Panie Tusk". Błaszczak odpowiada premierowi

"Panie Tusk". Błaszczak odpowiada premierowi

Dodano: 
Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak
Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zareagował na wpis Donalda Tuska, który premier zamieścił po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent Andrzej Duda zwołał na poniedziałek Radę Bezpieczeństwa Narodowego, w której uczestniczył m.in. premier Donald Tusk. Po posiedzeniu RBN szef rządu opublikował wpis na platformie X.

"Przedstawiłem na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego ramy narodowego konsensusu w sprawie Ukrainy. Potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy. Prezydent, Marszałkowie, liderzy klubów parlamentarnych. Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał" – stwierdził Tusk.

twitter

Wpis Tuska po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jest odpowiedź

Niedługo później przewodniczący klubu PiS, wiceprezes partii i były szef MON odpowiedział premierowi, również za pośrednictwem portalu X. "Panie Tusk, jedność Polaków jest ważna, ale przede wszystkim trzeba zadbać o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. A Wy tego nie robicie" – napisał Błaszczak.

"Nie ma najważniejszych kontraktów zbrojeniowych, nie ma 300-tysięcznej armii. Są za to zniszczone relacje z USA. Naprawcie to, potem mówcie o jedności. Nie macie strategii, nie macie planów. Jesteście jak dzieci we mgle" – ocenił.

"O jedności wobec zagrożenia ze wschodu mówił już ś.p. prof. Lech Kaczyński lata temu. Wtedy nazywaliście Pana Prezydenta rusofobem, a Pan spacerował z Putinem po molo w Sopocie" – dodał polityk PiS.

twitter

Hołownia: Błaszczak dokonał szarży w stronę rządu

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który również uczestniczył w posiedzeniu RBN, powiedział na konferencji prasowej, że Mariusz Błaszczak "dokonał szarży w stronę rządu Donalda Tuska, Donalda Tuska osobiście i całej koalicji".

– W jego oświadczeniu nie znalazłem żadnych – i mówię to z przykrością – merytorycznych odniesień. Później głosu w dyskusji nie zabierał. To był taki zgrzyt w czasie tego spotkania. (...) To nie było to miejsce, to nie był ten czas. To było wystąpienie jak w programie publicystycznym, jak z mównicy sejmowej, kiedy toczy się jakaś gorąca dyskusja. (...) Nie wiem, może jakieś nerwy przewodniczącemu puściły, może pomylił spotkania – mówił o Błaszczaku Hołownia.

Czytaj też:
Wróci pobór do wojska? Hołownia: Nie ma konieczności


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Opracował: Damian Cygan
Źródło: TVN24
Czytaj także