PODSŁUCHANE || Sławek, a Ty musisz tak zawsze na tej hulajnodze uciekać?
Nie zawsze, Krzysztof. Wcześniej uciekałem pieszo.
Ale ostatnio na hulajnodze.
Tak. Ale mam to już rozpisane na najbliższe kilka tygodni. Po hulajnodze będą rolki, potem deskorolka, potem motocykl, potem paralotnia, na koniec łyżwy.
Ale jak łyżwy? Przecież wiosna za moment, lodu nie ma.
Wiem. Dlatego to właśnie będzie bardzo efektowne. I nikt się nie spodziewa.
Ja rozumiem. Ale czy Ty w ogóle musisz uciekać? Nie wiem, czy to tak dobrze wygląda...
Przepraszam, muszę uciekać. Tylko narty założę.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.