Kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta Warszawy zwrócił się w wulgarny sposób za posrednictwem portalu społecznościowego do Jana Śpiewaka."Do Śpiewaka, Jana. Nie znam Robełka. Znam Megagaz. Byłem tam w Radzie Nadzorczej. Znałem też Melchiora Wańkowicza. Chciał siedzieć za Gomułki. Więc go wyzwał. Dzisiaj sądy staną się chyba podobne. Więc wyzwij mnie proszę" – napisał na Facebooku polityk. "Janie Śpiewaku z ciebie po prostu CHUJ. Do sądu proszę. Nie o słowo. O treść Twojego wpisu" – dodał.
Celińskiego wyprowadził z równowagi wpis Śpiewaka, w którym ten poinformował o swoim sądowym zwycięstwie nad Marianem Robełkiem. Generał pozwał go za ujawnienie jego roli w przejmowaniu kamienic w centrum Warszawy, a sąd umorzył postępowanie.
Czytaj też:
Celińskiemu puściły nerwy. "Janie Śpiewaku z ciebie po prostu ch**"
Komentarze