Scenarzysta, który już nie pierwszy raz wciela się w rolę komentatora politycznego, przytacza historię o tym, jak pół miliona Polaków ściągnęło na swoje smartfony aplikację "wiatrak", która imituje dźwięk wiatraka. "I wielu z naszych rodaków - co widać w głosach oburzenia - się teraz wścieka, że te wiatraki w ich telefonach nie chłodzą" – pisze i dodaje: "Dlaczego nie wściekają się wszyscy? Bo reszta nadal myśli, że ta aplikacja chłodzi".
Na tym właśnie przykładzie Andrzej Saramonowicz oparł swoją "analizę politologiczną". "I to jest cała prawda o sukcesie PiS-u. Ludzie to niewiarygodni kretyni. Można im wcisnąć każde g**no, tylko należy głośno drzeć mordę, że to się robi dla ich dobra" – przekonuje.
"W Polsce PiS drze mordę najgłośniej z wszystkich" – kończy swój wpis scenarzysta.
facebook