W czwartek trzy polskie drużyny pożegnały się z Ligą Europy. W europejskich pucharach nie zobaczymy już piłkarzy Legii Warszawa, Lecha Poznań i Jagiellonii Białystok. Sprawa wywoła falę komentarzy wśród kibiców. Uaktywnili się także politycy.
"Panie Bońku Po wynikach polskich piłkarzy we wszelkich ligach,od gminnych po światowe, jako kierownik PZPN 'jawi się Pan dla mnie kierownikiem fascynującym'. Za karę na kawę Pana nie zaproszę..." – napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz (pisownia oryginalna).
Wpis posłanki PiS to nawiązanie do sytuacji z końca czerwca tego roku. Pawłowicz zastanawiała się wtedy, czy po dwóch przegranych meczach z Senegalem i Kolumbią reprezentacja Polski powinna zostać na mistrzostwach w Rosji, skoro nie ma żadnych szans na awans.
"Szanowna Pani Krystyno Pawłowicz czy po Mundialu mogę zaprosić panią na kawę? Po tym wpisie, jawi się Pani dla mnie kobietą fascynującą" – odpowiedział wówczas posłance Boniek.