Jak pisaliśmy wcześniej powołując się na wPolityce.pl, po godz. 9.00 do siedziby KRS wdarli się działacze Komitetu Obrony Demokracji. W jednej z sal mieli uwięzić sędziego KRS Marka Jaskulskiego. Działacze KOD zablokowali również wejście do budynku
Ich działania opóźniały rozpoczęcie zaplanowanego na dziś posiedzenia plenarnego Krajowej Rady Sądownictwa. Sędziowie mieli opiniować kandydatury do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego oraz Cywilnej.
Ustalenia serwisu potwierdził rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa dr Maciej Mitera. – Koledzy informują mnie, że grupa działaczy dostała się do budynku – przyznał w rozmowie z wPolityce.pl.
Ok. godziny 11 na miejsce przyjechała policja. Wcześniej funkcjonariusze nie mogli interweniować, bo nie było na to zgody rektora SGGW. – Pan przewodniczący zwrócił się do rektora SGGW, bo on jest w świetle ustawy osobą władną. Mamy nadzieję, że rektor wystąpi z taką inicjatywą do służb porządkowych, aby umożliwić nam normalną pracę konstytucyjną – mówił dziennikarzom rzecznik KRS, sędzia Maciej Mitera. Jak dodał, podjęto decyzją o odwołaniu dzisiejszego posiedzenia.
Policji udało się wejść do budynku ok. 11.30.