Agata Kornhauser-Duda przerywa milczenie. Zacytowała słynną piosenkę

Agata Kornhauser-Duda przerywa milczenie. Zacytowała słynną piosenkę

Dodano: 
Agata Kornhauser-Duda
Agata Kornhauser-Duda Źródło: KPRP/Hubert Petrykowski
Agata Kornhauser-Duda zabrała głos podczas odwołania ministrów i doradców prezydenta Andrzeja Dudy. Pierwsza dama zacytowała słowa słynnej piosenki.

We wtorek prezydent Andrzej Duda odwołał ministrów i doradców swojej kancelarii. Podczas wydarzenia głos zabrała także pierwsza dama. Agata Kornhauser-Duda.

"To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść"

Śmiejąc się, stwierdziła, że powie krótko. – Szanowni państwo, przede wszystkim chcę podziękować za wspieranie mojego męża, ponieważ wszyscy wspierali państwo męża – powiedziała pierwsza dama.

Agata Kornhauser-Duda podziękowała za pomoc w jej działaniach. – Nie ze wszystkimi z państwa miałam okazję współpracować, ale z wieloma tak, także bardzo dziękuję przede wszystkim za to merytoryczne wsparcie, za wszystkie projekty, które wspólnie zrealizowaliśmy, ale też za dobre słowo, za uśmiech. To było dla mnie bardzo ważne – dodała. Życzyła współpracownikom swojego męża satysfakcji i wszelkiej pomyślności na przyszłość.

– Coś się kończy, coś zaczyna. Ja chyba jestem najszczęśliwszym człowiekiem w tej kancelarii. Pożegnam się z państwem słowami mojej ukochanej piosenki "to już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść" – zakończyła.

We wtorek o godzinie 20:00 prezydent Andrzej Duda wygłosi uroczyste orędzie, w którym podsumuje swoją prezydenturę.

W środę zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego

W środę Karol Nawrocki, dotychczasowy prezes IPN, który wygrał wybory prezydenckie, zostanie zaprzysiężony na prezydenta RP. Podczas Zgromadzenia Narodowego następca Andrzeja Dudy złoży przysięgę prezydencką, po której formalnie obejmie urząd głowy państwa. Zgodnie z Konstytucją RP, oświadczy: "Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem". Konstytucja przewiduje, że po przysiędze można dodać: "Tak mi dopomóż Bóg".

Czytaj też:
Andrzej Duda pożegnał swoich ministrów. "Jestem ogromnie dumny"
Czytaj też:
"Szczególny nacisk". Przyszła pierwsza dama zdradziła swoje priorytety


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Lidia Lemaniak
Źródło: DoRzeczy.pl / Onet.pl
Czytaj także