Marta Nawrocka, żona Karola Nawrockiego, która od środy będzie pierwszą damą, udzieliła wywiadu "Rzeczpospolitej". W rozmowie opowiedziała, że chce być obecną, autentyczną i zaangażowaną pierwszą damą.
– Każda (pierwsza dama) była wyjątkowa – oceniła. Dodała, że będzie konsekwentnie budowała swój wizerunek.
Żona Karola Nawrockiego podkreśliła, że chce "dać się ludziom poznać" i "dostrzegać ich problemy i radości". Zadanie, które ją czeka, jako pierwszą damę, traktuje jako wyzwanie, ale też głęboką życiową zmianę.
– Najważniejsze, do uroczystości zaprzysiężenia, jest dla mnie to, by tu w Warszawie stworzyć dzieciom dom – powiedziała.
Marta Nawrocka o córce Kasi
Podkreśliła, że rodzina jest jej fundamentem. – Bez wątpienia taką sprawą jest wychowanie naszej najmłodszej córeczki, Kasi. Mąż jest absolutnie bezradny wobec jej uroku, nawet kiedy coś przeskrobie. Wszystko jej wybacza i nie potrafi się na nią gniewać nawet przez chwilę – zdradziła. Marta Nawrocka powiedziała, że przy Karolu Nawrockim „czuję się bezpiecznie od 20 lat, odkąd ma przy boku męża – wspierającego, kochającego, który nigdy mnie nie ogranicza”.
Przyszła pierwsza dama przyznała w wywiadzie, że kampania prezydencka wystawiła jej życie na próbę. – Wylewał się hejt, sączyły się kłamstwa (...). Ten czas zweryfikował wiele relacji – powiedziała.
Priorytety nowej pierwszej damy
Poinformowała, że chce szczególnie skupić się na dzieciach, osobach z niepełnosprawnościami i wszystkich tych, którzy często bywają pomijani lub marginalizowani. Marta Nawrocka chce również zaangażować się w podnoszenie świadomości na temat skutków przemocy psychicznej, w tym hejtu oraz wspierać najmłodszych dotkniętych tym problemem.
– Będę chciała być pierwszą damą blisko ludzkich spraw. Pochylę się nad problemami osób niepełnosprawnych i ich rodzin, kwestiami związanymi z wyrównywaniem szans wśród dzieci i młodzieży, zwłaszcza tych, które mają ograniczony dostęp do rozwijania talentów i pasji – mówiła.
Marta Nawrocka przyznała, że "szczególny nacisk położy na walkę z hejtem". – Nie może być na niego przyzwolenia w przestrzeni publicznej, zwłaszcza gdy dotyka dzieci – dodała.
Mówiąc o kobietach i ich roli w społeczeństwie, stwierdziła, że "każda z nas chce mieć też swoją strefę niezależności, również tej finansowej". – W udanym związku da się te dwie sfery połączyć – stwierdziła.
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
W środę Karol Nawrocki oficjalnie obejmie urząd prezydenta RP. Uroczystość rozpocznie się o godzinie 10:00 przed Zgromadzeniem Narodowym, które tworzą obie izby parlamentu, czyli Sejm i Senat. Karol Nawrocki złoży uroczystą przysięgę, która formalnie rozpocznie jego 5-letnią kadencję. Zgodnie z Konstytucją RP, oświadczy: "Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem". Konstytucja przewiduje, że po przysiędze można dodać: "Tak mi dopomóż Bóg". Po tych słowach Karol Nawrocki formalnie obejmie urząd prezydenta RP.
Czytaj też:
"Życzę powodzenia". Syn Nawrockiego odpowiedział na słowa TuskaCzytaj też:
Poruszenie pod zdjęciem przyszłej pierwszej damy. Lawina komentarzy
