Do RPO wpłynęły tysiące skarg. Chodzi o rozwiązany Marsz Powstania Warszawskiego

Do RPO wpłynęły tysiące skarg. Chodzi o rozwiązany Marsz Powstania Warszawskiego

Dodano: 
Marsz Powstania Warszawskiego
Marsz Powstania Warszawskiego Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Powraca głośna sprawa Marszu Powstania Warszawskiego, który został rozwiązany przez władze Warszawy. Okazuje się, że do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęły tysiące skarg na tę decyzję.

Na stronie RPO czytamy, że po kontrowersyjnej decyzji dotyczącej rozwiązania marszu do Rzecznika wpłynęło 5290 skarg na działania władz. W związku z napływem tak dużej liczby zażaleń, RPO postanowił się zwrócić do Ewy Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, aby odniosła się w trybie pilnym do zarzutów, które pojawiają się w pismach skierowanych do RPO.

Rzecznik poprosił również o udzielenie dodatkowych informacji dotyczących rozwiązania marszu.

RPO poinformował, że czeka na rozstrzygnięcie Sądu. Obecnie sprawa jest rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Warszawie i dopiero po decyzji Sądu Rzecznik ewentualnie podejmie dalsze kroki.

Kontrowersyjna decyzja

Decyzje o rozwiązaniu Marszu podjęto krótko po godz. 17.00. – W zgromadzeniu były także osoby, które miały koszulki z takimi emblematami, jak krzyż celtycki i jak hasło nawołujące do nienawiści: "Raz sierpem raz młotem czerwona hołotę – komentowała szefowa stołecznego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor.

Na decyzję ratusza zareagował szef MSWiA Joachim Brudziński. "Mam nadzieję, że nie chodziło o wywołanie kolejnej awantury" – skomentował. Media podawały, że powodem zatrzymania Marszu była koszulka jednego z uczestników z sierpem i młotem. Takie uzasadnienie miała też otrzymać Policja od przedstawiciela ratusza.

W internecie pojawiło się zdjęcie, na którym faktycznie widać mężczyznę w koszulce z sierpem i młotem, ale są one przekreślone, a poniżej znajduje się hasło "Raz sierpem raz młotem czerwona hołotę".

Czytaj też:
"Z generałami WRON i bezpieki robiła nawet". Cenckiewicz publikuje kolejny dokument nt. Gawor
Czytaj też:
"Gazeta Polska": Zastępca Ewy Gawor był wywiadowcą u Czesława Kiszczaka

Źródło: rpo.gov.pl
Czytaj także