Informacja o tym, kto zyskał nominację do wyborów prezydenckich, ma zostać przedstawiona podczas "obywatelskiego spotkania z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego", które rozpocznie się o godz. 16.
Jak zaznaczył Bochenek, decyzja dotyczy "bezpartyjnego kandydata na prezydenta". Nie potwierdzono jednak, czy słowa wskazują na prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego.
Enigmatyczne słowa prezesa PiS w Sejmie
Prezes PiS pytany w piątek w Sejmie przez dziennikarkę TVN24, "czy władze partii już podjęły decyzję w sprawie kandydata", odparł, że "jeszcze nie".
Dopytywany, czy sprawa rozstrzygnie się w tym tygodniu, Kaczyński odpowiedział: „No, daj Boże”.
Na pytanie, od czego to uzależnia, przekazał, że "od ostatecznych ustaleń, w szczególności badań". Prezes PiS zaznaczył jednocześnie, że jest czterech kandydatów do nominacji.
Bochenek dementował wcześniejsze ustalenia mediów
Wcześniej Telewizja Republika, a następnie Polsat News podały, że kandydatem na prezydenta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości będzie szef Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki, który w wyścigu o nominację miał pokonać m.in. Przemysława Czarnka i Tobiasza Bocheńskiego.
Z kolei według ustaleń serwisu wPolityce.pl Nawrocki będzie kandydatem obywatelskim, który może następnie uzyskać poparcie PiS. "Pierwsze wydarzenie już w niedzielę w Krakowie, gdzie komitet obywatelski nominuje Nawrockiego jako kandydata na prezydenta" – napisał w czwartek portal.
Medialne informacje dotyczące kandydata PiS na prezydenta zdementował wówczas rzecznik partii Rafał Bochenek. "Nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja. O tym, kto będzie kandydatem PiS kierownictwo formacji poinformuje w najbliższych dniach" – napisał wczoraj na platformie X.
Czytaj też:
Nie Nawrocki i nie Czarnek? "Kaczyński postawi na Morawieckiego"Czytaj też:
Czarnek o Morawieckim: Gdyby był wskazany, szlibyśmy prosto na przegraną w wyborach