Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel oraz wiceprezydent Artur Bochenek zostali w czwartek zatrzymani przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Akcja służb miała związek ze śledztwem, które CBA prowadzi pod nadzorem Prokuratury Europejskiej. Śledczy sprawdzają, czy podczas jednego z przetargów nie zostały przekroczone uprawnienia urzędników oraz czy nie doszło do nieprawidłowości, które miały doprowadzić do ujawnienia istotowych informacji jednemu z oferentów. Chodzi o przetarg dotyczący szkoleń dla uczniów i nauczycieli, na które miały iść pieniądze unijne. Straty mają sięgać nawet 600 tys. euro.
– Agenci CBA zatrzymali w miejscach zamieszkania prezydenta i wiceprezydenta Nowego Sącza. Zostały im przedstawione powody zatrzymania i zostały podjęte czynności procesowe, zabezpieczanie dokumentów i rzeczy. Są to jedyne informacje, jakie mogę przekazać – poinformował rzecznik prasowy koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. – Jeśli spotkają się z prokuratorem, zdecyduje on, czy postawić zarzuty. Wtedy więcej informacji może przekazać prokurator – dodał.
We wtorek CBA zatrzymało czterech pracowników agencji miejskich w Nowym Sączu. "Nie wiemy w jakim celu. Po ostatniej wizycie CBA, dokumentacja przetargu, którego dotyczyła ta wizyta, została poddana analizie – przetarg był kontrolowany również w przeszłości przez Urząd Marszałkowski. Wynik kontroli był bez uwag” – informował wówczas prezydent miasta. Lubomir Handzel pełni swoją funkcję od 2018 r.
Handzel i Bochenek wyszli na wolność
Radio Eska podało, że w czwartek samorządowcy składali wyjaśnienia w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Potem zostali przewiezieni do delegatury Prokuratury Europejskiej. Po nocy spędzonej poza domem i złożeniu wyjaśnień, Ludomir Handzel oraz jego zastępca Artur Bochenek wyszli na wolność i wrócili do Nowego Sącza.
Na tę chwilę nie wiadomo, czy usłyszeli jakieś zarzuty. Prokuratura Europejska, która nadzoruje śledztwo, konsekwentnie odmawia komentarza w tej sprawie, co potęguje falę spekulacji.
Czytaj też:
"Działania na rzecz obcego wywiadu". 24-letni Ukrainiec wpadł przy policyjnej kontroli
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
