Rzeczniczka PiS Beata Mazurek poinformowała, że trzem posłom obniżono uposażenie za nieparlamentarne wypowiedzi. Zbulwersowany tą sprawą jest poseł Nitras, który twierdzi, że nie uczestniczył w niedawnym posiedzeniu Sejmu, gdyż był w USA.
"Pani i Pani koledzy macie na moim punkcie jakaś niezdrową obsesję. Wróciłem wczoraj wieczorem z USA. Nie uczestniczyłem w posiedzeniu Sejmu ale to nie przeszkadza wam nie karać. Lekarz by się przydał" – napisał polityk na Twitterze.
Wtórował mu partyjny kolega Marcin Kierwiński.
Rzecznik PiS Beata Mazurek wytłumaczyła jednak, że kara dotyczy wydarzeń z 4 października. "Dlaczego pan manipuluje? Stres po przegranych wyborach w Szczecinie pewnie też zostawił jakiś ślad, ale proszę już oprzytomnieć" – napisała polityk.
twitterCzytaj też:
Sejm: Kary finansowe dla posłów Petru, Nitrasa i TarczyńskiegoCzytaj też:
TVN 24 odpowiada na materiał wPolityce. "Rozważamy kroki prawne"