"Jeśli mi się nie uda, mogę jechać na plażę". Kolejne przecieki ze spotkania Mosbacher z posłami

"Jeśli mi się nie uda, mogę jechać na plażę". Kolejne przecieki ze spotkania Mosbacher z posłami

Dodano: 
Ambasador Georgette Mosbacher
Ambasador Georgette Mosbacher Źródło: PAP / Marcin Obara
W ubiegłym tygodniu ambasador USA odwiedziła Sejm. Nie tylko przypatrywała się obradom izby, ale także spotkała się z członkami zespołu parlamentarnego Polska-Stany Zjednoczone. Agencja Informacyjna Polska Press ujawnia kolejne wypowiedzi Georgette Mosbacher.

Choć najważniejszym tematem rozmowy miały być wizy, to emocje budzi inna poruszona przez Georgette Mosbacher kwestia, a mianowicie wolność mediów. Agencja Informacyjna Polska Press dotarła do treści nagrania, na którym zarejestrowano mocne wypowiedzi ambasador. – Czy będzie jakiś procedowany projekt, co do którego państwo myślicie, że należy się zainteresować, czy też coś może nas niepokoić? (...) Powinniście mieć świadomość, że jedna rzecz, co do której Kongres amerykański się zgadza zarówno demokraci, jak i republikanie, to jest wolność prasy. I nie mogę tego mocniej wyrazić. W tej chwili kongres w USA jest bardzo pozytywnie nastawiony do Polski. I demokraci i republikanie bardzo chętnie pomagają Polsce, bo wiedzą, że Polska jest bardzo ważnym sojusznikiem. Ale, to się może wszystko posypać, jeśli chodzi o wolność prasy, to tu wszystko jest czarno-białe w USA. I mówię to państwu, bo słyszę o tym ciągle – mówiła Mosbacher.

Czytaj też:
Gorzkie spotkanie ambasador USA z posłami. "To się może wszystko posypać"

– Nie jestem od dyplomatycznej mowy, jestem businesswoman, która służy na rzecz swojego kraju. Jeśli mi się nie uda, wracam do kraju, mogę jechać na plażę – miała zadeklarować ambasador. Jak opisuje Agencja Informacyjna Polska Press, Mosbacher mówiła też o gospodarce: – Po pierwsze bezpieczeństwo gospodarcze. Po drugie bezpieczeństwo energetyczne, aby Polska mogła dywersyfikować swoje źródła energii i była uniezależniona od Rosji. USA są zaangażowane w to, by zrobić wszystko, co można zrobić, aby odpierać rosyjską agresję.

Ambasador USA udzielała też rad dot. budowania wizerunku Polski na arenie międzynarodowej: – Powinna zainwestować w jakiś brand. Większość Amerykanów myśli, że jesteście krajem rolniczym. Nie zdawałam sobie sprawy, jak nowoczesna jest Polska. To imponujące. Musicie w potężny sposób opowiedzieć swoja historię. To byłaby mądra inwestycja.

Georgette Mosbacher powiedziała posłom, że Donald Trump był zszokowany gdy usłyszał, że Polacy potrzebują wiz. – Wykorzystałam to i stwierdziłam, że trzeba działać. Publicznie oświadczyłam, że do końca roku się tym zajmiemy. Przygotowałam plan z datami i wyznaczyłam ludzi. Co tydzień sprawdzam czy wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Jestem zdeterminowana – wskazała.

Czytaj też:
"Nowojorska celebrytka". Waszczykowski ostro o Mosbacher

Źródło: Polska The Times
Czytaj także