"Nowojorska celebrytka". Waszczykowski ostro o Mosbacher

"Nowojorska celebrytka". Waszczykowski ostro o Mosbacher

Dodano: 
Witold Waszczykowski
Witold Waszczykowski Źródło: FOT. M. JASIULEWICZ/MSZ
Były szef polskiej dyplomacji w mocnych słowach odniósł się do postępowania Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce. Wszystko w kontekście listu, jaki Mosbacher wystosowała do premiera Mateusza Morawieckiego. O sprawie jako pierwszy poinformował portal DoRzeczy.pl.

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher wysłała do premiera Mateusza Morawieckiego list, w którym poucza, co wolno, a czego nie wolno mówić ministrom polskiego rządu ws. stacji TVN.

Czytaj też:
"Wszystko jasne". Kancelaria Prezydenta potwierdza autentyczność pisma od ambasador USA

– Wszystko wskazuje na to, że mamy kłopot z brakiem profesjonalizmu u pani ambasador. Pamiętajmy, że pani Georgette Mosbacher nie wywodzi się kręgów dyplomatycznych, ale jest nowojorską celebrytką, związaną z amerykańskim biznesem, co niesie za sobą bezpośredni styl prowadzenia rozmów – komentuje w rozmowie z portalem wPolityce.pl Witold Waszczykowski.

– List napisany przez panią Mosbacher do premiera Morawieckiego jest niezgodny z przyjętymi konwencjami i protokołem. Pracownicy ambasady amerykańskiej z pewnością o tym wiedzą i można było uniknąć kompromitujących literówek czy błędów w nazwiskach. Jeżeli już ambasador koresponduje z szefem MSZ, to poprzez notę dyplomatyczną przekazuje informację z własnego kraju, a nie własne przemyślenia czy uwagi – zaznacza były szef MSZ.

Waszczykowski dodaje, że treść listu pokazuje brak profesjonalizmu i nonszalancję ambasador Mosbacher: – List napisany przez panią Mosbacher do premiera Morawieckiego jest niezgodny z przyjętymi konwencjami i protokołem. Pracownicy ambasady amerykańskiej z pewnością o tym wiedzą i można było uniknąć kompromitujących literówek czy błędów w nazwiskach. Jeżeli już ambasador koresponduje z szefem MSZ, to poprzez notę dyplomatyczną przekazuje informację z własnego kraju, a nie własne przemyślenia czy uwagi.

Czytaj też:
Media publikują list ambasador Mosbacher do premiera
Czytaj też:
Kontrowersyjny list amerykańskiej ambasador

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także