Magdalena Fitas-Dukaczewska to była tłumaczka Donalda Tuska. Pracowała również dla innych byłych premierów i prezydentów. Prywatnie jest żoną gen. Marka Dukaczewskiego, byłego szefa Wojskowych Służb Informacyjnych.
Według ustaleń portalu 300Polityka Fitas-Dukaczewska została wezwana na 3 stycznia do prokuratury. Śledczy mają przesłuchać tłumaczkę w sprawie tzw. zdrady dyplomatycznej w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej.
– Władza chce na nowy sezon polityczny zafundować "jazdę na Donalda" – cytuje swojego rozmówcę portal. 300Polityka zwraca uwagę, że sprawa jest precedensowa.
Zdradę dyplomatyczną zarzucił Donaldowi Tuskowi Antoni Macierewicz. Były minister złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury, argumentując, że ówczesny premier nie dopełnił swoich obowiązków.
Przestępstwo tzw. zdrady dyplomatycznej ujęte jest w artykule 129 kodeksu karnego. Precyzyjnie przepis brzmi: "Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją działa na szkodę RP, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10".
Czytaj też:
Unijni urzędnicy dostaną podwyżki. Zawrotna pensja Tuska