Kilka dni temu poseł Adam Andruszkiewicz został wiceministrem cyfryzacji. Wcześniej polityk ten opuścił koło Wolni i Solidarni, którego liderem jest Kornel Morawiecki. W rozmowie z "Super Expressem" marszałek senior przyznał, iż rozmawiał z synem na temat Andruszkiewicza. – Wiedziałem, że pan premier chce w jakiś sposób skorzystać z kontaktów Andruszkiewicza, które ten prowadzi w mediach społecznościowych – powiedział Morawiecki.
Lider Wolnych i Solidarnych stwierdził, że odejście Andruszkiewicza z jego punktu widzenia jest osłabieniem koła WiS. Co więcej, poseł ten miał mu nie powiedzieć, że zostanie wiceministrem ani też nie poinformował go o swoim odejściu z koła. – Ale życzę Adamowi powodzenia! – dodał ojciec premiera.
O to, czy Kornel Morawiecki miał wpływ na zaproponowanie Andruszkiewiczowi stanowiska w rządzie, "Super Express" zapytał samego posła. – Absolutnie bym tego w ten sposób nie określał. To zbyt wysokie stanowisko, aby ktoś komuś coś załatwił. Proszę pozwolić, ale o kuluarowych rozmowach opowiadał nie będę. Nie chcę zdradzać takich rzeczy – odparł Andruszkiewicz.
Czytaj też:
"Robi za pisowskiego pieniacza". Winnicki bezlitosny dla Andruszkiewicza