Prof. Nowak krytycznie o mediach. "Żyją z redukcji argumentów do walenia pałką"

Prof. Nowak krytycznie o mediach. "Żyją z redukcji argumentów do walenia pałką"

Dodano: 
prof. Andrzej Nowak
prof. Andrzej Nowak 
– Głównym problemem dla mnie są media, które żyją z redukcji argumentów do walenia pałką. Tu widzę bardzo niepokojące zjawisko i to nie tylko polskie. Coraz większe podobieństwo widzę między sytuacją w Polsce i Stanach Zjednoczonych – powiedział prof. Andrzej Nowak w rozmowie z publicystą "Do Rzeczy" Łukaszem Warzechą.

Prof. Nowak w rozmowie z Łukaszem Warzechą odniósł się m.in. do stanu debaty publicznej w Polsce. Historyk zaznaczył, że w jego ocenie najgorzej byłoby, gdyby jeden podmiot zdominował debatę. – Myślę, że jeżeli wypowiadam się w takich sprawach, to nie w przekonaniu, że wszyscy mają słuchać, ale w przekonaniu, że wiele osób bierze udział w takiej debacie publicznej. Najgorzej by było, gdyby jeden podmiot zdominował debatę. Jestem uporczywym pluralistą. Uważam, że potrzebny jest wielogłos, aby była Rzeczpospolita. Jeżeli jest jeden głos, to jest koniec RP. Jeżeli są rządy monopartii, albo tacy, którzy uważają, że ich racja będzie jedyną racją, to oni stanowią zagrożenie. Uważam, że w RP powinno nas jednoczyć rozróżnianie dobra i zła, w tym najprostszym znaczeniu, ludzkim rozumieniu – tłumaczył.

Prof. Andrzej Nowak nawiązał też do polaryzacji i zaangażowania politycznego mediów. Jak podkreślił, nie każda krytyka formułowana pod adresem drugiego obozu jest krytyką pałkarską. – Czasem ostra wymiana zdań, jeśli jest oparta na argumentach. Jeżeli zamiast argumentów pojawiają się epitety, obelgi, to taka wymiana ognia przestaje mieć charakter intelektualny, a zamienia się w próbę sił, w której najważniejsza jest moc przekaźników medialnych tej pałki. Mam wrażenie, że niektórzy z nas ulegają pokusie, aby wykorzystać siłę medialnych tub, które prowokują nas do tego, aby walnąć mocniej – dodał.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także