Doradca prezydenta RP podczas młodzieżowej debaty oksfordzkiej zacytował wypowiedź Andrzeja Gwiazdy, że podczas obrad Okrągłego Stołu "władza podzieliła się władzą ze swoimi własnym agentami".
– Wtedy nie uświadamialiśmy sobie tego, w jakiej rzeczywistej kondycji jest władza. Tak jak do dzisiaj wielu obserwatorów i komentatorów Okrągłego Stołu nie uświadamia sobie, jak głęboka prawda była w komentarzu Andrzeja Gwiazdy po rozmowach Okrągłego Stołu, gdy powiedział: "podczas obrad Okrągłego Stołu władza (komunistyczna) podzieliła się władzą z własnymi agentami" – mówił Zybertowicz.
Jak informuje Polsat News, 37 opozycjonistów, działacze dawnego NSZZ "Solidarność" i uczestnicy obrad Okrągłego Stołu, domaga się od Zybertowicza przeprosin w ciągu siedmiu dni i wpłaty 50 tys. zł na konto WOŚP. Jeśli doradca prezydenta tego nie uczyni zapowiadają pozew do sądu.
"Nasi klienci wytyczali drogę ku wolnej i demokratycznej Polsce. Okrągły stół rozpoczął falę demokratycznych przemian i stał się początkiem procesu odzyskiwania wolności przez Polskę. Słowami Prof.Zybertowicza czuja się skrzywdzeni" – napisała na Twitterze adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram, pełnomocniczka powodów w tej sprawie.