Dominika K., żona Ryszarda Kalisza, została zatrzymana w drugiej połowie lutego na ul. Conrada w Warszawie. Do kontroli doszło po tym, jak policjanci dostali informację, że kobieta może być pod wpływem alkoholu.
"Dominice K. przedstawiono zarzut z art. 178 a, par. 1, kodeksu karnego. Chodzi o kierowanie przez nią pojazdem mechanicznym marki Land Rover w stanie nietrzeźwości – prawie 2,5 promila w wydychanym powietrzu" – przekazał prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie w rozmowie z portalem Fakt24.
Żonie słynnego polityka grozi teraz grzywna albo kara więzienia do dwóch lat, zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz świadczenie pieniężne w kwocie od co najmniej 5 tys. zł, a maksymalnie do 60 tys. zł.
Najbardziej wstrząsający w sprawie jest fakt, że kobieta zdecydowała się prowadzić samochód pod wpływem alkoholu, mimo że w pojeździe siedział jej 3,5 letni synek.
Czytaj też:
Niesiołowski zrzekł się immunitetu
Czytaj też:
Niecodzienny pościg. Pijany ksiądz próbował uciec policji