– Rozmawiamy m.in. z "Solidarnością, również z przewodniczącym "Solidarności" nauczycielskiej, mamy nadzieję, że w najbliższym czasie dojdzie do porozumienia i ustalimy przyszłość – powiedziała minister Anna Zalewska na antenie Polsat News pytana, co robi resort, aby zakończyć strajk okupacyjny w kuratorium. Dodała: – Przede wszystkim musimy zadbać o bezpieczeństwo tych państwa, dba o to przedstawiciel ministerstwa czyli kurator, jak również wojewoda. W tej chwili myślę, że to jest najważniejsze.
Szefowa MEN zapewnia, że kwietniowe egzaminy odbędą się zgodnie z harmonogramem. – Operujemy faktami i liczbami z Państwowej Inspekcji Pracy. Jest zupełnie inaczej. Na 40 tys. placówek 9,5 tysiąca prowadzi referenda i będzie decydować o strajku - czy będzie, czy nie, jaką formę przyjmie i kiedy się odbędzie. To ponad 4,5 tys. szkół podstawowych na 13 tysięcy ogółem (...) Egzaminy się odbędą, proszę rodziców, żeby byli spokojni, żeby trzymali kciuki za swoje dzieci – mówiła minister.
Jednocześnie Zalewska wskazuje, że ZNP zapomina o tym co najważniejsze, czyli dobru dzieci: – Nie mówimy o dziecku. Dzieci się martwią, piszą do nas, piszą rodzice.
Czytaj też:
Suski zszokował swoją wypowiedzią. Teraz przeprasza nauczycieli oraz... własną żonęCzytaj też:
"Rz": Ministerstwo Edukacji chce rozbroić strajk nauczycieli
Komentarze