Spowiedź anioła

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena publiczna
Dokumentalny aneks do „Śmierci w Wenecji” wpisuje się (być może niechcący) w modę na demaskowanie molestantów, cenionych dotąd za coś innego.

Kryteria są dość swobodne, co pozwala posadzić na ławie oskarżonych niemal wszystkich luminarzy X muzy. Delatorom chodzi o pieniądze, a jeszcze bardziej o przypomnienie światu o swym istnieniu. Björn Andrésen to trochę inny przypadek. Zagrał u Viscontiego, chociaż o karierze filmowej nie marzył. Jeśli miał jakiś talent, to muzyczny. Reżyser, gej i komunista, zachwycał się młodocianym aniołem śmierci, ale nie tknął go palcem i swoim przybocznym też zabronił.

Pozostało 88% tekstu

Zapraszamy do korzystania z rozszerzonej wersji portalu.

Ponad 250 artykułów miesięcznie dostępnych dla stałych Czytelników. Wydania tygodnika „Do Rzeczy”, miesięcznika „Historia Do Rzeczy”, programy naszych publicystów: Pawła Lisickiego, Rafała A. Ziemkiewicza, Wojciecha Cejrowskiego

Już od 4,90 zł w promocji lub z wieloma prezentami

Dostęp aktywowany? Zaloguj się

NOWE ARTYKUŁY W „DO RZECZY+”

Całość dostępna jest w 43/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także