Na słuch || Film trwa prawie trzy godziny, więc ścieżka muzyczna zawiera aż 36 nagrań trwających prawie dwie godziny – pisze Grzegorz Brzozowicz
Tak jak sam film Baza Luhrmanna, będący ciągłą eksplozją bezsensownych błyskotek, tak ścieżka dźwiękowa przypomina krzykliwy produkt skierowany do odbiorcy, który mało wie, kim był Elvis. Po obejrzeniu filmu i wysłuchaniu albumu mam wrażenie, że reżyser poznał twórczość Presleya dzięki 20-sekundowym skrótom piosenek Króla ze Spotify.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.