Kwiaty wzrosłe z polskiej krwi

Kwiaty wzrosłe z polskiej krwi

Dodano: 
Kadr z filmu "Czerwone maki"
Kadr z filmu "Czerwone maki" 
Z Krzysztofem Łukaszewiczem, reżyserem, scenarzystą i aktorem rozmawia Tomasz Zbigniew Zapert.

TOMASZ ZBIGNIEW ZAPERT: Pamięta pan moment, w którym zakiełkował pomysł filmu fabularnego o Monte Cassino?

KRZYSZTOF ŁUKASZEWICZ: Towarzyszyły temu sprzyjające okoliczności, zbliżała się 80. rocznica bitwy. Pomogłem Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych skończyć „Raport Pileckiego”, w którego realizację zaangażowany był minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Uznałem, że to może być szansa wyjednania wsparcia u ministra. Tekst, który przyniosłem, przypadł do gustu.

Mam to przełomowe starcie w głowie za sprawą lektury książki Melchiora Wańkowicza. Pańskie doświadczenie jest podobne?

Sam reportaż Wańkowicza posłużył mi za całą literaturę niezbędną do napisania scenariusza. Wańkowicz zdaje się być wszędzie, jednocześnie. Towarzyszy zwykłym żołnierzom na polu walki i dowódcom w sztabie. Stąd na ekranie postać redaktora W. Leszek Lichota wcielił się w rolę alter ego Wańkowicza, będącą swoistym pomnikiem dla wybitnego reportażysty, który utrwalił pamięć o zdobywcach Monte Cassino.

Scenariusz tkał pan z myślą o konkretnych wykonawcach czy wyłoniono ich drogą eliminacji?

Powstawał dwutorowo: wątek fikcyjny miał za zadanie stworzyć bohatera nieoczywistego, o własnych, wewnętrznych motywacjach. Tak narodził się Jędrek, niespełna 18-letni cwaniak, który to się „między gierki nie pcha”, za to jest gotów na wszystko, aby ocalić od ryzyka udziału w bitwie tych, których kocha. Z kolei wątek historyczny to gen. Władysław Anders i odwzorowanie jego dowódczej roli w czasie bitwy. Do tego podczepiłem jeszcze element reportażowy, a więc zaczerpnięte z pisarstwa Wańkowicza postacie żołnierzy walczących na pierwszej linii – porucznicy Wilkosz oraz Drelicharz, sanitariusz Brzeziński i inni. Pisząc scenariusz, „widziałem” już w roli gen. Andersa Michała Żurawskiego, a jako redaktora W. – Leszka Lichotę…

Wywiad został opublikowany w 14/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Rozmawiał: Tomasz Zbigniew Zapert
Czytaj także