Zakładnicy byli przetrzymywani w Strefie Gazy. Bojownicy Hamasu przekazali ich przedstawicielom Czerwonego Krzyża.
– Były to wstrząsające sceny – ocenił premier Izraela, zapowiadając oficjalny protest do mediatorów. W odpowiedzi Tel Awiw zdecydował się na wstrzymanie zwolnienia palestyńskich więźniów.
Tłum otacza pojazdy Czerwonego Krzyża. Netanjahu: to szokujące
W godzinach porannych Palestyńczycy uwolnili izraelską żołnierkę Agam Berger. Została odebrana przez Czerwony Krzyż z obozu uchodźców w mieście Dżabalija na północy Strefy Gazy. Obecnie przebywa już w Izraelu, gdzie przeszła szczegółowe badania medyczne.
Największy chaos wybuchł w Chan Junus, na południu Strefy Gazy, gdzie przedstawiciele Czerwonego Krzyża odbierali dwoje izraelskich obywateli – Arbel Jehud i Gadiego Mozesa – oraz pięciu obywateli Tajlandii. Na miejsce przekazania zakładników wybrano okolice dawnego domu Jahji Sinwara, uznawanego za głównego stratega ataku Hamasu na Izrael z października 2023 roku.
Na miejscu zebrały się tysiące Palestyńczyków. Tłum otoczył pojazdy Czerwonego Krzyża, a wielu zgromadzonych trzymało flagi Hamasu i Islamskiego Dżihadu. Zakładników, eskortowanych przez uzbrojonych i zamaskowanych bojowników, otaczał skandujący i napierający tłum. Po przekazaniu, wszyscy zostali przewiezieni na przejście graniczne na południu Strefy Gazy, gdzie przejęły ich izraelskie służby.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu ostro skrytykował przebieg wydarzeń, nazywając je "szokującymi scenami" i zapowiadając protest wobec mediatorów, którzy negocjowali rozejm i wymianę zakładników na palestyńskich więźniów.
Izrael wstrzymuje zwolnienie palestyńskich więźniów
Od rana w Tel Awiwie trwa demonstracja solidarnościowa z zakładnikami. W wydarzeniu uczestniczą tłumy, w tle rozbrzmiewa muzyka, a manifestanci trzymają plakaty z wizerunkami uprowadzonych. Na miejscu pojawił się także specjalny wysłannik prezydenta USA na Bliski Wschód, Steven Witkoff, który wcześniej odwiedził Strefę Gazy.
W ramach umowy o wymianie zakładników Izrael miał w czwartek wypuścić 110 palestyńskich więźniów, w tym 30 niepełnoletnich. Jednak decyzja ta została wstrzymana do odwołania. Osoby, które zdążyły opuścić więzienie, zostały zawrócone do placówki Ofer na Zachodnim Brzegu.
Izraelskie media potwierdzają te informacje, choć nie podają oficjalnego powodu opóźnienia. Była to już trzecia tura wymiany więźniów między Izraelem a Hamasem. Do tej pory Palestyńczycy zwolnili pięciu izraelskich cywilów, pięciu żołnierzy oraz pięciu obywateli Tajlandii, podczas gdy Izrael uwolnił łącznie 290 palestyńskich więźniów.
Czytaj też:
Ukraina chce pozyskać rosyjską broń od IzraelaCzytaj też:
Dyskusja o "Deklaracji Szesnastu". Lisicki: Chrystus prawdopodobnie nie obchodził Chanuki