PIECZEŃ RZYMSKA Pani Albanese to włoska prawniczka pełniąca funkcję specjalnej sprawozdawczyni ONZ do spraw okupowanych terytoriów palestyńskich. Głównie jest jednak sfanatyzowaną, propalestyńską agitatorką polityczną.
Agituje na wiecach, marszach (ostatnio w Genui wraz z boską Gretą szwedzką i podobnie nawiedzonym basistą Pink Floyd, Rogerem Watersem) i we wszystkich włoskich mediach. Jej płomienne publiczne występy, podobnie jak raporty dla ONZ, porażają brakiem choćby pozorów obiektywizmu. Wyznaje zespół poglądów, których nie powstydziłby się Trocki. Świetnie rymują się z wierzeniami włoskiej szajbolewicy. Honorowe obywatelstwo przyznały jej w tym roku m.in. Neapol, Florencja, Bolonia, Bari i Reggio Emilia. Ale teraz na wyścigi chcą je odbierać. Dlaczego?
