PIECZEŃ RZYMSKA Tradycyjnie przed Bożym Narodzeniem przez włoskie szkoły przetoczyła się bitwa o szopki, jasełka, choinki i kolędy.
Dla zideologizowanych pedagogów to symbole wstecznictwa i zabobonu. Są więc przeganiane ze szkół w ramach sekularyzacji lub/i w trosce o samopoczucie uczniów z rodzin islamskich. I to mimo że islamskim rodzicom te chrześcijańskie tradycje w ogóle nie wadzą. Ale postępowiec wie zawsze lepiej. Alternatywnie organizowane są uroczystości „świeckiego Bożego Narodzenia”, co jest kretyństwem samym w sobie, tak w nazwie, jak w praktyce.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
