37-letnia piosenkarka zdecydowała się poddać leczeniu ze względu na pogarszające się samopoczucie. Ten stan jest spowodowany chorobą jej ojca. Właśnie z tego powodu na początku roku Spears zdecydowała się odwołać trasę koncertową. Ojciec gwiazdy Jamie Spears przeszedł niedawno poważną operację okrężnicy.
Fakt, że piosenkarka odwołała całą trasę, tłumaczono, że chce spędzić czas z ojcem. Teraz jednak wydaje się to niemożliwe. Jak informują media, Britney najbliższe miesiące spędzi na terapii w szpitalu psychiatrycznym
Wczoraj gwiazda dodała zdjęcie na Instagramie, które podpisała: "Wszyscy potrzebujemy odrobiny czasu dla siebie".
Czytaj też:
Nowa rola Sławomira. Czym zajmie się artysta?
Czytaj też:
Tragiczna śmierć dwójki muzyków. "Jesteśmy załamani"