W sobotę ulicami Białegostoku przeszedł marsz równości. Pochód środowisk LGBT próbowali zablokować kibole. Doszło do starć z policją. 25 chuliganów zostało zatrzymanych.
– Widzimy, jak się rodzi w Polsce faszyzm – powiedział o wydarzeniach na Podlasiu prof. Paweł Śpiewak, zwracając uwagę na działalność takich organizacji jak ONR czy Młodzież Wszechpolska.
– To jest początek faszyzmu, a wiemy, jaki jest koniec faszyzmu. Wiemy, jak się spełnia - przez przemoc i przez nienawiść do pewnych grup ludzkich - w tym przypadku mamy grupę LGBT – mówił w TVN24 dyrektor ŻIH.
Profesor ocenił, że po jednej stronie widać "karki", a po drugiej – "głównie twarze młodych, ładnych ludzi". – Wychodzi różnica niemal antropologiczna. Myślę, że to tak jest i tak to trzeba traktować – powiedział.
Zdaniem Śpiewaka wydarzenia w Białymstoku władze powinny "potraktować z absolutną odpowiedzialnością". – To nie są żarty, to nie jest jednorazowy występ – przekonywał.
Czytaj też:
Szokujący wpis Sikorskiego. Cenckiewicz: Jak tak można?