Kłótnia Rubio i Muska w Białym Domu. Interweniował Trump

Kłótnia Rubio i Muska w Białym Domu. Interweniował Trump

Dodano: 
Marco Rubio, Elon Musk i Donalda Trump
Marco Rubio, Elon Musk i Donalda Trump Źródło: PAP/EPA
Podczas posiedzenia gabinetu Donalda Trump doszło do ostrej wymiany zdań Marco Rubio z Elonem Muskiem. Interweniować musiał sam prezydent.

Burzliwy przebieg spotkania gabinetu prezydenta USA Donalda Trumpa opisuje "The New York Times". Według dziennika podczas posiedzenia doszło do kłótni amerykańskiego sekretarza stanu Marco Rubio z miliarderem Elonem Muskiem, kierującym Departamentem Wydajności Rządowej (DOGE).

Ostre starcie Rubio i Muska. Kulisy posiedzenia gabinetu

Ostra wymiana zdań Rubio i Muska miała dotyczyć redukcji liczby pracowników zatrudnionych w amerykańskich agencjach rządowych. Za to, w ramach cięcia kosztów i poszukiwania oszczędności, odpowiada w administracji Trumpa właśnie Musk.

Według Rubio redukcja personelu sparaliżowała m.in. pracę Agencji Stanów Zjednoczonych do spraw Rozwoju Międzynarodowego (USAID), ale Musk uważa, że właśnie ta agencja marnotrawiła na wielką skalę pieniądze amerykańskich podatników.

Trump musiał interweniować

Jak pisze "NYT", uczestniczący w spotkaniu prezydent Trump przez dłuższy czas przysłuchiwał się kłótni Rubio i Muska, aż w końcu zainterweniował, stając po stronie Rubio, chwaląc go za "świetną robotę" i prosząc, żeby wszyscy współpracowali.

Jednocześnie Trump podkreślił, że Musk ma prawo do wydawania resortom rekomendacji dotyczących redukcji zatrudnienia, ale nie do samodzielnego podejmowania decyzji.

Awantura w Białym Domu z udziałem Zełenskiego

W lutym w Białym Domu doszło do kłótni między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim a Trumpem i wiceprezydentem USA J.D. Vance'm. Trump i Vance zarzucali Zełenskiemu, że nie jest wdzięczy za to, co robią dla jego kraju USA i że igra z III wojną światową.

Wizyta zakończyła się dyplomatycznym skandalem, a Zełenski opuścił Biały Dom (według niektórych doniesień został wyrzucony). Waszyngton odwołał wspólną konferencję prasową prezydentów USA i Ukrainy. Nie doszło również do podpisania umowy o minerałach, która miała być głównym punktem wizyty Zełenskiego w Stanach i zapewnić Kijowowi dalsze wsparcie wojskowe i finansowe ze strony Ameryki.

Czytaj też:
Po czyjej stronie są Polacy w sporze Zełenskiego z Trumpem? Jest sondaż


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Damian Cygan
Źródło: New York Times
Czytaj także