Tarnowskie Góry: 77-latek zmarł w czasie "godzin dla seniorów"

Tarnowskie Góry: 77-latek zmarł w czasie "godzin dla seniorów"

Dodano: 
Karetka pogotowia
Karetka pogotowia Źródło: PAP / Jacek Bednarczyk
Smutne doniesienia ze Śląska. 77-letni mężczyzna zmarł przed jednym ze sklepów w Tarnowskich Górach podczas tzw. godzin dla seniorów. O szczegółach informuje "Dziennik Zachodni".

Z relacji świadków wynika, że starszy mężczyzna zasłabł na parkingu przed marketem. Na początku był jeszcze przytomny, jednak jego stan szybko się pogorszył. Pomocy udzielali mu świadkowie zdarzenia, a chwilę później ratownicy. Bezskutecznie. – Reanimacji jako pierwsi podjęli się świadkowie zdarzenia. Niestety, życia 77-latka nie udało się uratować – mówi podkom. Damian Ciecierski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.

"Dziennik Zachodni" powołując się na informacje od funkcjonariuszy wskazuje, że mężczyzna już wcześniej miał problemy ze zdrowiem.

Wszystko działo się w czasie, gdy market w Tarnowskich Górach był czynny tylko dla seniorów, zgodnie z nowymi rozporządzeniami rządu. Od środy 1 kwietnia weszły w życie restrykcje dotyczące m. in. godzin pracy sklepów. Od godz. 10 do 12 wszystkie sklepy są czynne jedynie dla osób starszych.

Czytaj też:
Boris Johnson pozostaje w izolacji. Rzecznik rządu o stanie premiera
Czytaj też:
"Boję się, że stracę dach nad głową". Problemy byłej żony Marcinkiewicza

Źródło: "Dziennik Zachodni"
Czytaj także