Wczorajszy program początkowo dotyczył sprawy Sławomira Nowaka, szybko jednak dyskusja przerodziła się w awanturę między politykami.
Tarczyński w pewnym momencie zaczął mówić o wydarzeniach z 2005 roku, gdy prezydent Kwaśniewski ułaskawiał Zbigniewa Sobotkę. Kulasek próbował ripostować, lecz europoseł PiS nie dał mu dojść do głosu.
– Chce pan słuchać, czy pana boli? Nigdy prezydent Duda nigdy nie uniewinniał swoich kolegów, szczególnie gdy byli to przedstawiciele partii – mówił.
Kulasek stwierdził wtedy, że prezydent Duda "uniewinnił pedofila". Po tych słowach padła zaskakująca wypowiedź Tarczyńskiego. – Nie wiem, pan chce rozmawiać, czy pan się chce zachowywać jak komuniści i postkomuniści, że chcieli zakrzyczeć, zabić ludzi czapkami – stwierdził zbulwersowany europoseł.
Poseł Lewicy podkreślał w odpowiedzi, że dla Tarczyńskiego, każdy kto się z nim nie zgadza jest komunistą. – Proszę nie obrażać – dodał.
Czytaj też:
TVP pod lupą NIK
Czytaj też:
Lewandowski pisze o "godzinach wstydu za rządzących". Zdecydowana odpowiedź Tarczyńskiego