AstraZeneca: Jedynie razem możemy sprostać temu wyzwaniu

AstraZeneca: Jedynie razem możemy sprostać temu wyzwaniu

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Dan Himbrechts
Szczepionka przeszła właściwe, rygorystyczne badania skuteczności bezpieczeństwa – podkreślił Piotr Najbuk Dyrektor ds. Relacji Zewnętrznych AstraZeneca.

Wskazał, że "wśród uczestników badania klinicznego nie stwierdzono podwyższonego ryzyka zdarzeń zakrzepowo-zatorowych". Zaznaczył, że szczepionka "jest nie tylko dobrze tolerowana, ale przede wszystkim zapobiega objawowemu COVID-19".

"Szczepionka przeszła rygorystyczne badania"

– Zobowiązaliśmy się udostępnić ją bez zysku na czas pandemii – oświadczył Piotr Najbuk. Jak stwierdził, "osoby, które zaszczepiły się szczepionką AstraZeneca - tak samo jak innymi produktami leczniczymi - mają pewność, że przeszła ona właściwe, rygorystyczne badania skuteczności bezpieczeństwa i została zaaprobowana przez organy nadzoru".

Najbuk wskazał, że "bezpieczeństwo szczepionki AstraZeneca zostało dodatkowo potwierdzone w ramach badań podjętych przez Europejską Agencję Leków oraz Brytyjską Agencję ds. Leków, które w opinii z dnia 18 marca 2021 roku - potwierdziły bezpieczeństwo produktu leczniczego". – Wskazały, że ilość incydentów zakrzepowo-zatorowych u osób, które przyjęły szczepionkę AstarZeneca, jest niższa niż w populacji ogólnej – podkreślił Najbuk.

Zaznaczył, że "dodatkowych pozytywnych danych dostarczają także badania trzeciej fazy przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych, które wskazują, że nasza szczepionka w 100 proc. chroni przed ciężkim przebiegiem COVID-19, a także potencjalną hospitalizacją". Wyjaśnił, że "badania te zostały przeprowadzone wśród populacji osób starszych, która stanowiła istotną część osób uczestniczących w badaniu klinicznym".

Najbuk zwrócił uwagę, że bezpieczeństwo i skuteczność szczepionki potwierdzają również dane z Narodowych Programów Szczepień. – To już prawie 20 mln osób zaszczepionych w Europejskim Obszarze Gospodarczym oraz w Wielkiej Brytanii – powiedział. – Optymistyczne dane napływają ze Szkocji, gdzie już po pierwszej dawce zaobserwowano spadek ryzyka hospitalizacji w przebiegu zakażenia koronawirusem aż o 94 proc. – dodał.

Czytaj też:
Kontrowersje wokół AstryZeneki. "Brudna walka polityczna i biznesowa"

"Twarde dane"

Zaapelował, "aby dyskusji na temat szczepionek opierać się na twardych danych naukowych na temat aktualnej wiedzy medycznej". – To właśnie te dane pozwoliły organom nadzoru na wydanie pozytywnej opinii dotyczącej skuteczności oraz bezpieczeństwa szczepionki AnstraZeneca – powiedział.

Zapewnił jednocześnie, że firma pozostaje w stałym kontakcie z władzami w Polsce, "przekazując ekspertom rządowym informacje dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności produktu leczniczego". – Dzięki tym dyskusjom niezależni eksperci podjęli decyzję o kontynuowaniu szczepień ochronnych w Polsce, z korzyścią dla Polaków – wskazał Najbuk.

Powiedział, że "dzięki tej decyzji w ostatnich tygodniach w Polsce zaszczepiono wiele tysięcy osób, które mają szanse na uniknięcie ciężkiego przebiegu choroby, powikłań, oraz śmierci".

"Jedynie razem możemy sprostać temu wyzwaniu"

– Przyłączamy się do apelu ekspertów i zachęcamy do szczepienia zgodnie z wytycznymi. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że szczepienia stanowią najlepsze narzędzie w walce z pandemią – powiedział Dyrektor ds. Relacji Zewnętrznych AstraZeneca. Jak dodał, "jedynie razem możemy sprostać temu wyzwaniu".

Czytaj też:
Polacy przestraszyli się szczepionki AstraZeneca. Dworczyk ujawnił skalę
Czytaj też:
"Pomagają i chronią! Wszystkie". Premier apeluje






Czytaj także