Nie cichną echa wpisu Krystyny Pawłowicz na temat sytuacji w szkole w Podkowie Leśnej. O komentarz do sprawy poproszony został w czwartek w programie "Tłit" Wirtualnej Polski poseł Porozumienia Michał Wypij.
"To było straszne i może być opłakane w skutkach"
– Taki atak na dziecko jest czymś bardzo przykrym, to jest sytuacja trudna, która wymaga wrażliwości, tej zabrakło pani Krystynie Pawłowicz – ocenił gość Michała Wróblewskiego. Poseł wyraził pogląd, że byłoby dla niej lepiej, "gdyby wyłączyła social media, nie odzywała się i skupiła na pracy w Trybunale Konstytucyjnym".
Zapytany, czy Krystyna Pawłowicz wciąż powinna być sędzią Trybunału Konstytucyjnego, Michał Wypij odparł: "nie mamy żadnej mocy, żeby ją odwołać". – Wczorajsze wystąpienie było straszne, może być opłakane w skutkach dla tego dziecka i rodziny – stwierdził.
Poseł Porozumienia ocenił, że osoby, które w ten sposób odnoszą się do dzieci, w jego odczuciu, jako ojca, dyskwalifikuje je w funkcjonowaniu w dyskursie publicznym. Jak podkreślił, byłoby lepiej dla wszystkich, gdyby Pawłowicz skupiła się na pracy w TK.
Burza po wpisie Pawłowicz
Była posłanka PiS, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego napisała na Twitterze, że nauczyciele szkoły podstawowej w Podkowie Leśnej mieli zostać "zobowiązani" do zwracania się do transpłciowej 10-letniej uczennicy imieniem żeńskim, a nie męskim, które widnieje w aktach stanu cywilnego.
"Dyr. Szkoły Samorząd. im. Boh. W-wy w Podkowie Leśnej, ul.Jana Pawła II,Agnieszka HEIN doprowadziła do podjęcia przez Radę Pedagog.uchwały ZOBOWIĄZUJĄCEJ nauczycieli,by zwracali się do 10-letniego ucznia,CHŁOPCA per AGNIESZKA, jak chcieli rodzice. Dane aktów stanu cywil. zlekceważono" – napisała sędzia Pawłowicz.
Jej wpis skomentował burmistrz Podkowy Leśnej Artur Tusiński. "Obrzydliwy tweet, uderzający w dobro dziecka naszej szkoły i dyrektorki" – oświadczył na Facebooku. Dodał, że w szkole odbyła się kontrola z kuratorium "narzucona z góry".
Czytaj też:
Burmistrz miasta reaguje na wpis Pawłowicz. "Obrzydliwy"
Sprawa będzie miała swój dalszy ciąg, ponieważ przyjrzy się jej Zespół ds. Równego Traktowania w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Jak dowiedziała się Interia, tematem zajmie się dyrektor tego zespołu Magdalena Kuruś, która na razie bazuje na doniesieniach medialnych, choć nie ukrywa, że rozszerzy swoje działania.
Czytaj też:
Burza po wpisie Pawłowicz. Do akcji wkracza RPOCzytaj też:
Poseł Porozumienia: Umowa koalicyjna została formalnie zawieszona przez PiS