Bardzo zły stan Nawalnego. Córka apeluje o dopuszczenie do niego lekarzy

Bardzo zły stan Nawalnego. Córka apeluje o dopuszczenie do niego lekarzy

Dodano: 
Aleksiej Nawalny
Aleksiej Nawalny Źródło: PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
Niepokojące doniesienia z Rosji. Zespół niezależnych lekarzy dotarł do wyników badań krwi Aleksieja Nawalnego z 15 kwietnia 2021 r.

Medycy twierdzą, że zawartość potasu osiągnęła krytyczny poziom, co może doprowadzić do niewydolności nerek i śmierci uwięzionego polityka. Od kilku tygodni lekarze usiłują zbadać przebywającego w kolonii karnej opozycjonistę, który od 18 dni prowadzi strajk głodowy. Aleksiej Nawalny domaga się profesjonalnych badań lekarskich i konsultacji – informuje Biełsat powołując się na vot-tak.tv.

Informacje o pogarszającym się stanie zdrowia uwięzionego opozycjonisty docierały już w marcu.

Apele deputowanych i lekarzy

Portal Meduza podaje, że deputowani kilku zgromadzeń ustawodawczych w regionach Rosji podpisali się pod listem otwartym do prezydenta Władimira Putina z żądaniem dopuszczenia lekarza do uwięzionego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego W apelu wskazano, że stan zdrowia Nawalnego zagraża jego życia, a mimo to nie są podejmowane żadne działania w celu udzielenia mu pomocy lekarskiej.

Z kolei w czwartek lekarze, u których wcześniej leczył się Nawalny, zwrócili się z listem otwartym do władz więziennych, prosząc o dopuszczenie ich do opozycjonisty. Medycy wskazali, że wyniki analiz badań lekarskich Nawalnego mocno się pogorszyły, co świadczy o tym, że stan ich pacjenta zbliża się do stanu krytycznego.

Córka opozycjonisty, Daria, poinforomowała na Twitterze, że także zwróciła się do władz więzienia o dopuszczenie medyków do jej ojca.

Nawalny ogłasza strajk głodowy

Pod koniec marca Aleksiej Nawalny ogłosił rozpoczęcie strajku głodowego. Rosyjski opozycjonista odbywa wyrok 2,5 roku więzienia w koloni karnej w obwodzie włodzimierskim.

"Rozpocząłem strajk głodowy, aby zażądać przestrzegania prawa i umożliwienia wizyty wybranego przeze mnie lekarza" – czytamy na profilu opozycjonisty. "Zamiast pomocy medycznej jestem torturowany brakiem snu, budzą mnie 8 razy w nocy. Administracja kolonii namawia innych skazanych aktywistów do zastraszania zwykłych skazańców, aby nie sprzątali wokół mojej pryczy. Oni mówią: "przepraszamy Cię, ale się boimy. To jest taki region, że życie więźnia jest warte mniej niż paczka papierosów" – podkreślił Nawalny.

Czytaj też:
Czechy wydalają rosyjskich dyplomatów oskarżonych o szpiegostwo

Źródło: Twitter / Biełsat/Meduza/vot-tak.tv
Czytaj także