W rozmowie z "Gazetą Polską" europoseł Adam Bielan odniósł się do planów utworzenia nowej formacji. Polityk zapowiedział, że będą mogli dołącztć do niej zarówno byli, jak i obecnie członkowie Porozumienia. Wyraził przekonaniem, że takie osoby będą. – Już są – zaznaczył.
– Jednak na początku koncentrujemy się nie na strukturach, lecz na działaniu na rzecz stabilności obozu rządzącego – wskazał Bielan, zauważając, że właśnie ta kwestia była przedmiotem sporu z Jarosławem Gowinem.
"Spodziewam się w najbliższych tygodniach kilku transferów"
Rozmówca gazety zdradził, że prowadzi rozmowy, których celem ma być nie tylko zasilenie szeregów nowego ugrupowania przez kolejne osoby, ale również poszerzenie Zjednoczonej Prawicy.
– Na podstawie ich dotychczasowego przebiegu mogę powiedzieć, że nie jest wykluczone, iż (...) liczba posłów wspierających rząd będzie większa. O ile większa? Być może przekroczy 240 głosów, ale jak będzie ostatecznie, czas pokaże. Ale spodziewam się w najbliższych tygodniach kilku transferów z opozycji do większości rządzącej – powiedział. Adam Bielan podkreślił, że nie ma tu na myśli ani Pawła Kukiza, ani zwiazanych z nim polityków.
"Zakończyć czas destabilizacji"
Europoseł poinformował, że celem jego środowiska jest "ustabilizowanie sytuacji w obozie rządzącym". Jak wyjaśnił, chodzi o to, "by zakończyć czas destabilizacji, deklarowania przez pana Gowina opcji startu w ramach innego układu politycznego niż Zjednoczona Prawica". – Jestem patriotą Zjednoczonej Prawicy. Uważam ten projekt za najlepszy, jaki udało się skonstruować w polskiej polityce – oświadczył.
Rozłamowcy Porozumienia formalnie w Zjednoczonej Prawicy?
O tym, że Adam Bielan oraz pozostali rozłamowcy z Porozumienia Jarosława Gowina założą własną partię informował w ubiegłym tygodniu serwis Salon24.pl. Doniesienia te potwierdził później w rozmowie z Wirtualną Polską sam Bielan. Eurodeputowany zapowiedział wówczas, że nowe ugrupowanie już w czerwcu połączy się z inną formacją. Nie zdradził jednak, o jaką partię chodzi.
Z zapowiedzi Bielana wynikało ponadto, że do wakacji nowa partia będzie członkiem Zjednoczonej Prawicy. Eurodeputowany nie ujawnił, czy partia już została zarejestrowana, czy dopiero zostanie założona.
W nowym ugrupowaniu - oprócz Adama Bielana - znaleźć się mają Kamil Bortniczuk, Zbigniew Gryglas, Michał Cieślak, czyli politycy wyrzuceni przez Jarosława Gowina z Porozumienia.
Czytaj też:
Bielan potwierdza doniesienia o nowej formacji. "Połączy się z inną partią"Czytaj też:
Były wiceszef Porozumienia: Kiedy budzę się rano, mam wrażenie życia w kraju Orwella