"WSJ" powołuje się na źródła w administracji prezydenta Joe Bidena. Dziennik podaje, że amerykański resort finansów był gotowy ogłosić sankcje wobec miliardera i byłego właściciela klubu piłkarskiego Chelsea, tak jak zrobiły to Wielka Brytania i UE. Ostatecznie jednak wstrzymano się z tą decyzją ze względu na prośbę Białego Domu.
"O podjęciu takiej decyzji rozstrzygnęła rozmowa prezydentów Bidena i Zełenskiego. Ukraiński prezydent miał poprosić o wstrzymanie się z sankcjami wobec Abramowicza, bo ten może okazać się ważnym pośrednikiem w rozmowach z Kremlem" – opisuje "Wall Street Journal". Ani Waszyngton, ani Kijów nie odniosły się do doniesień dziennika.
Rzecznik oligarchy stwierdził że Abramowicz, opierając się na prośbach, w tym od organizacji żydowskich na Ukrainie, robi wszystko co możliwe, by wspierać wysiłki na rzecz jak najszybszego przywrócenia pokoju.
Według "WSJ", Roman Abramowicz posiada kilka luksusowych jachtów i willi zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w USA.
Decyzja o sprzedaży topowego klubu
"W obecnej sytuacji podjąłem więc decyzję o sprzedaży Klubu, ponieważ uważam, że jest to w najlepszym interesie Klubu, kibiców, pracowników, a także sponsorów i partnerów Klubu" – napisał na początku marca rosyjski miliarder.
Abramowicz poinformował, że sprzedaż klubu odbędzie odbywała się zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Oligarcha nie będzie też ubiegał się o żadne pieniądze.
"Dla mnie nigdy nie chodziło o biznes ani pieniądze, ale o czystą pasję do gry i klubu. Ponadto poinstruowałem mój zespół, aby założył fundację charytatywną, w której wszystkie dochody netto ze sprzedaży zostaną przekazane. Fundacja będzie na rzecz wszystkich ofiar wojny na Ukrainie. Obejmuje to dostarczanie kluczowych funduszy na pilne i pilne potrzeby ofiar, a także wspieranie długoterminowej pracy na rzecz odbudowy" – czytamy w komunikacie.
"Mam nadzieję, że będę mógł po raz ostatni odwiedzić Stamford Bridge, aby pożegnać się z wami wszystkimi osobiście. Bycie częścią Chelsea FC było przywilejem życia i jestem dumny ze wszystkich naszych wspólnych osiągnięć. Chelsea Football Club i jego kibice zawsze będą w moim sercu" – zakończył.
Wcześniej media podały, że w związku z sankcjami Zachodu, które uderzyły w rosyjskich oligarchów, Roman Abramowicz sprzedał swój dom i mieszkanie w Londynie. Jego majątek szacowany jest na 13,5 mld dolarów.
Czytaj też:
MSZ Ukrainy wzywa do sankcji na pracowników rosyjskiej telewizji państwowej