Reporter zapytał Pawła Kukiza o jego stanowisko względem zmiany czasu. Lider trzeciej politycznej siły w Sejmie stwierdził, że jest jej przeciwny.
– Ja uważam, że nie powinno być żadnych zmian czasu, bo ja mam swój jakiś tam rytm... – stwierdził polityk
Wpływowa żona
Innego zdania jest jednak żona Kukiza – Małgorzata. Jak wyznał polityk, państwo Kukiz odbyli w domu na ten temat oddzielną debatę.
– Małżonka uważa, że odwrotnie. Ale ponieważ jestem człowiekiem kompromisu, to wezmę pod uwagę zdanie małżonki podczas głosowania – zapewnił.
– W każdym razie musimy zaznaczyć, że jeśli ta zmiana czasu będzie następowała – kontynuował Kukiz – to jest to w ogromnej mierze zasługa mojej żony i moja żona będzie miała wpływ na historię Polski – podkreślił.
Kulesza za zmianą
Również inny członek ruchu Kukiz'15 popiera pomysł odejścia od copółrocznego wymogu przestawiania zegarków.
– Całym sercem popieramy tę inicjatywę. Jesteśmy przeciwni absurdalnemu mechanizmowi zmieniania czasu. Był on wprowadzany w celu oszczędności energii, natomiast teraz cykl życia obywateli jest bardzo różnorodny. Dlatego kontynuacja zmiany czasu nie ma najmniejszego sensu – mówił kilka miesięcy temu rzecznik prasowy Kukiz'15, Jakub Kulesza.
Czytaj też:
Wizyta prezydenta Gruzji, Sejm o zmianie czasuCzytaj też:
Schetyna: Jestem przeciwko ustawie o likwidacji zmiany czasu