Policja sprawdza nagrania z Marszu Niepodległości. Trwa śledztwo

Policja sprawdza nagrania z Marszu Niepodległości. Trwa śledztwo

Dodano: 
Marsz Niepodległości - PAP
Marsz Niepodległości - PAP Źródło: PAP / Marcin Obara
Radio RMF FM informuje o rozpoczęciu śledztwa w sprawie transparentów na Marszu Niepodległości. Nagrania z pochodu przeanalizują policjanci.

Końcowy raport funkcjonariusze skierują do prokuratury. Ta ma zdecydować o ewentualnym stawianiu zarzutów. Na razie mundurowi zgrywają i analizują wszystkie materiały wideo z sobotniego marszu, w tym te zarejestrowane przez policjantów pracujących pod przykryciem.

Czytaj też:
Izraelski MSZ krytykuje Marsz Niepodległości. Domaga się reakcji polskich władz

Według ustaleń RMF FM chodzi o sprawdzenie osób, które przyniosły na marsz rasistowskie transparenty, mówiące o "białej Europie". Nadzór nad śledztwem objęło Biuro Kryminalne Komendy Głównej Policji, natomiast całe postępowanie będzie prowadzić komenda stołeczna.

Czytaj też:
Sikorski: Polska jako kraj "tępych antysemitów" – taki przekaz poszedł w świat

– Uważamy, że powinna funkcjonować dwustronna identyfikacja i dlatego jednak uważamy, że osoba czarnoskóra nie jest Polakiem – powiedział w wywiadzie dla portalu DoRzeczy.pl rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej Mateusz Pławski, po czym stracił stanowisko. Pan rzecznik już rzecznikiem nie jest. Taka jest decyzja władz Młodzieży Wszechpolskiej. I dobrze – stwierdził na antenie RMF FM europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

Czytaj też:
Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej: Nie jesteśmy rasistami, ale separatystami rasowymi

Źródło: RMF FM
Czytaj także