W tym tygodniu rząd osiągnął porozumienie z Lewicą w sprawie poparcia Krajowego Planu Odbudowy. Posłowie tej partii, w zamian za uwzględnienie ich postulatów w KPO, zagłosują za przyjęciem Planu.
Decyzja Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia o negocjacjach i umowie z rządem wywołała wściekłość w Koalicji Obywatelskiej i środowiskach ją popierających. Tymczasem, jak pokazują sondaże, tylko znikoma część Polaków chce, aby KO (wspólnie z Solidarną Polską, która od samego początku konsekwentnie zapowiada, że nie poprze KPO) zagłosowała przeciw unijnym funduszom dla Polski.
Wyborcy nie rozumieją decyzji PO
Na duże społeczne poparcie dla pozyskania unijnych funduszy zwrócił uwagę Krzysztof Sobolewski podczas piątkowej rozmowy na antenie radiowej Jedynki. Równocześnie wskazał, że nawet wyborcy PO nie rozumieją decyzji własnej partii ws. KPO.
– Ta presja to bardziej chyba zaczyna być skierowana w kierunku przewodniczącego PO, który powinien poczytać badania, bo lubią czasami powoływać się na badania, gdzie tylko 3 procent wyborców PO rozumie stanowisko Platformy w stosunku do Krajowego Planu Odbudowy – stwierdził przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk odniósł się także do stanowiska PSL, które również nie chciało brać udziału w negocjacjach dotyczących Planu.
– I też drugie pytanie odnośnie presji ze strony PSL na lewicę. Rozumiem że PSL, które mieni się partią chłopską, dawno już nią nie jest, ale mieni się taką partią, wytłumaczy rolnikom że jest przeciwko pieniądzom dla rolników, ponieważ KPO wiąże się też z większymi środkami dla rolnictwa – powiedział.
Nowy Polski Ład
Polityk PiS mówił także o pracach nad Nowym Polskim Ładem. Program ma dać polskiej gospodarce impuls do rozwoju po pandemii koronawirusa. Na razie nie wiadomo, co dokładnie znajdzie się w NPŁ. Media donosiły m.in. o planach na zwiększenie kwoty wolnej od podatku. Jednak podczas niedawnego wywiadu premier Morawiecki stwierdził, że te plany należy zrewidować.
– Trwają takie rozmowy, trwają prace nad programem, nad Polskim Ładem, w których uczestniczą wszystkie strony Zjednoczonej Prawicy, więc efektem będzie to, że Polski Ład będzie programem, odpowiedzią ZP, w tym PiS na ten czas postCOVID-owy – przynzał Sobolewski.
– Wszystko jest uzależnione od minimum dwóch czynników, czyli tego, co stanie się 4 maja w Sejmie i od sytuacji epidemicznej. Jestem optymistą, dlatego zakładam, że w najbliższym czasie Polski Ład zostanie przedstawiony. Kwestia tygodni – dodał poseł nawiązując do daty zaprezentowania Ładu.
Czytaj też:
Dziewięć mieszkań Kropiwnickiego. Sobolewski składa wniosek do CBACzytaj też:
Sobolewski o sprawie Tulei: To bardzo zły przykład dla obywateli