"Müller-Kiler". Rzecznik rządu miał w szkole zabawną ksywkę

"Müller-Kiler". Rzecznik rządu miał w szkole zabawną ksywkę

Dodano: 
Piotr Müller, rzecznik rządu
Piotr Müller, rzecznik rządu Źródło:PAP / Radek Pietruszka
W szkole miałem ksywkę Kiler – mówił Piotr Müller w kontekście nowego spotu promującego szczepienia na koronawirusa.

Najnowszy spotpromujący szczepienia w Polsce nawiązuje luźno do filmu "Kiler". W nagraniu występuje ambasador akcji szczepień Cezary Pazura, do którego dołączył też inny aktor – Sławomir Orzechowski, który wcielał się rolę prawdziwego Kilera w filmie Juliusza Machulskiego.

Pazura bez maseczki

W Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller pytany był m.in. o to, dlaczego grający w spocie Pazura udaje się na szczepienie bez maseczki.

– To jest plan filmowy, pewnie byłoby lepiej, gdyby pojawił się tam taki motyw (maseczki). Głównym motywem, mimo wszystko, były szczepienia i na tym się skupiamy, na tej promocji – powiedział polityk, dodając, że osoba znana, promująca szczepienia powinna być widoczna, aby widzowie ją rozpoznali.

– W takich spotach chodzi o to, żeby osoby znane, były widoczne, że to są one i żeby przekonywały innych do szczepień – tłumaczył rzecznik rządu. – Obowiązek maseczek i tak jest już redukowany – przypomniał.

Müller o "Kilerze"

Pytany, czy widział film "Kiler", rzecznik rządu stwierdził, że nawet miał z nim związaną szkolną ksywkę.

– To dosyć zabawne, generalnie miałem w szkole taką ksywkę, "Kiler", w tym właśnie czasie, gdy ten film był popularny. To się rymowało – powiedział polityk.

Czy to przekona młodych?

Na wątpliwość, czy młode pokolenie przekona spot nawiązujący do filmu, którego mogą nie znać, Müller stwierdził, że Pazura to aktor międzypokoleniowy.

– Mam 32 lata i pamiętam "Kilera" i inne filmy, które powstawały w tamtym czasie, mimo, że faktycznie byłem wtedy nastolatkiem – powiedział rzecznik rządu. – Cezary Pazura to na pewno międzypokoleniowy aktor, który jest w stanie przekonać do zaszczepienia się nie tylko osoby starsze, ale także osoby młodsze. Nie jest najbardziej popularny w gronie 18- czy 20-latków, ale do tych osób również będziemy kierować specjalną kampanię – zapowiedział.

Jak przyznał kampania propagująca szczepienia jest uruchamiana wtedy, gdy rząd spodziewa się spadku osób zainteresowanych szczepieniami przy jednoczesnym znacznym zwiększeniu potencjału szczepień.

Czytaj też:
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: Możliwe przyśpieszenie luzowania obostrzeń
Czytaj też:
Szczepienia od 16 roku życia? Kraska: Decyzja w tym tygodniu
Czytaj też:
Nieco ponad 2 tys. nowych zakażeń. Najnowsze informacje Ministerstwa Zdrowia

Źródło: Polsat News
Czytaj także