Rozłam w klubie PiS. Reaguje premier Morawiecki

Rozłam w klubie PiS. Reaguje premier Morawiecki

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Szef polskiego rządu skomentował odejście trojga polityków z klubu parlamentarnego PiS. Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski założyli koło "Wybór Polska".

Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski zdecydowali się opuścić Prawo i Sprawiedliwość. Jako powód tej decyzji podali Polski Ład, który ich zdaniem będzie miał tragiczny wpływ na gospodarkę państwa.

– Cały dobrobyt produkowali państwa Polacy zdobywali uczciwą pracą. Wydawało mi się, że jeżeli mali przedsiębiorcy to grupa społeczna, która dała PiS władzę w 2015 roku, to o nią będzie PiS dbał szczególnie. Niestety perspektywa naszkicowana w Polskim Ładzie jest przeciwna. To doprowadzi do tego, że w Polsce będzie dwóch pracodawców: państwo i wielkie międzynarodowe korporacje – mówił Girzyński.

Girzyński zapowiedział także, że posłowie założą własne koło. – Nie będziemy opozycją totalną, będziemy merytorycznie oceniać każdy projekt. Nie wykluczamy nikogo – oświadczył.

Odejście trojga posłów oznacza, że Zjednoczona Prawica traci sejmową większość.

Morawiecki: Liczę na współpracę

Premier Mateusz Morawiecki został zapytany o odejście trzech posłów i utratę przez Zjednoczoną Prawicę większości w polskim parlamencie podczas konferencji prasowej w Brukseli, gdzie rozmawiał z przywódcami UE m.in. na temat ostatnich rosyjskich cyberataków na Polskę.Szef polskiego rządu stwierdził, że liczy na współpracę i rozsądek ze strony polityków, którzy zdecydowali się odejść z klubu PiS. Dodał także, że rozmawiał niedawno z dwójką spośród trójki tych polityków.

– Mam nadzieję na przekonanie wszystkich tych, którzy na skutek różnego rodzaju animozji i problemów znaleźli się w osobnym, w tym przypadku osobnym kole. Liczę na dalszą współpracę – stwierdził.

Morawiecki jest zdania, że powodem odejścia były czynniki personalne.

– Po prostu nas skutek różnego rodzaju konfliktów, także konfliktów personalnych, zdarzają się takie sytuacje i nie sądzę, żeby to powodowało jakieś poważniejsze problemy – ocenił.

Czytaj też:
"Ani złotówki, ani euro, ani dolara". Mocne oświadczenie Morawieckiego
Czytaj też:
Morawiecki: Ta dyskusja nas podzieliła

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także