"Dekadencja i gnicie". Śmiszek: Kaczyński musi się ogarnąć albo zejść ze sceny

"Dekadencja i gnicie". Śmiszek: Kaczyński musi się ogarnąć albo zejść ze sceny

Dodano: 
Krzysztof Śmiszek, Lewica
Krzysztof Śmiszek, Lewica Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Jarosław Kaczyński musi się ogarnąć albo zejść ze sceny – ocenił poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.

Parlamentarzysta był jednym z gości "Śniadania Rymanowskiego" na antenie Polsat News. W programie rozmawiano o sytuacji w partii rządzącej po opuszczeniu jej szeregów przez trzech posłów, co doprowadziło do utraty większości w Sejmie.

Krzysztof Śmiszek wyraził pogląd, że Prawo i Sprawiedliwość dopadł syndrom drugiej kadencji, czyli "dekadencji i gnicia". – To widać coraz częściej w głosowaniach i w pracach w komisjach. PiS coraz częściej przegrywa głosowania, posłowie Zjednoczonej Prawicy nie przychodzą na głosowania, każdy rozgląda się, gdzie by tu za dwa lata załapać się na listę – mówił poseł Lewicy.

W ocenie gościa Bogdana Rymanowskiego, Zbigniew Girzyński odchodząc z klubu PiS "postawił sprawę va banque". – Będą powstać kółka, kółeczka, ale moim zdaniem Jarosław Kaczyński musi się ogarnąć albo zejść ze sceny, gdyż Zjednoczona Prawica się sypie – podkreślił parlamentarzysta.

PiS traci większość w Sejmie

Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski zdecydowali się opuścić Prawo i Sprawiedliwość. Odejście trójki posłów oznacza, że obóz rządzący traci – po raz pierwszy od roku 2015 – sejmową większość i ma teraz 229 "szabel".

Podczas piątkowej konferencji prasowej Girzyński podkreślił, że jego decyzja jest motywowana m.in. Polskim Ładem forsowanym przez PiS. W ocenie polityków rządowy program będzie miał tragiczny wpływ na gospodarkę państwa

– Cały dobrobyt produkowali państwa Polacy zdobywali uczciwą pracą. Wydawało mi się, że jeżeli mali przedsiębiorcy to grupa społeczna, która dała PiS władzę w 2015 roku, to o nią będzie PiS dbał szczególnie. Niestety perspektywa naszkicowana w Polskim Ładzie jest przeciwna. To doprowadzi do tego, że w Polsce będzie dwóch pracodawców: państwo i wielkie międzynarodowe korporacje – mówił Girzyński.

Poseł podkreślił również, że nigdy nie wyrazi zgody na jakąkolwiek segregację obywateli. Polityk odwoływał się do niektórych kontrowersyjnych pomysłów dot. restrykcji, jakie się pojawiały w ostatnim czasie.

Czytaj też:
"Spróbuj się wychylić, to wpadnie do ciebie CBA". Czartoryski o odejściu z PiS
Czytaj też:
Girzyński: Jesteśmy gotowi do współpracy z każdym ugrupowaniem

Źródło: Polsat News
Czytaj także