15 lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że ustanawiając nowy system odpowiedzialności dyscyplinującej sędziów Sądu Najwyższego i sądów powszechnych, Polska uchybiła zobowiązaniom, które na niej ciążą na mocy unijnego prawa.
KE postawiła Polsce ultimatum. DO 16 sierpnia polski rząd powinien przedstawić plan zlikwidowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
– W przypadku niespełnienia tej prośby Komisja zwróci się do TSUE o nałożenie kary na Polskę – Przekazała 20 lipca wiceszefowa KE Vera Jurora.
W poniedziałek premier Morawiecki poinformował, że Polska prześle odpowiedź do Komisji Europejskiej w wymaganym czasie. Z kolei we wtorek na stronie Centrum Informacyjnego Rządu pojawiła się treść pisma, jakie rząd wysłał do Brukseli.
FAZ: Polska gra na czas
Komentator „Frankfurter Allgemeine Zeitung” w swoim artykule podkreślił, że jest niemal pewne, iż Komisja Europejska odrzuci polskie wyjaśnienia.
"Musiałby się zdarzyć cud, żeby Komisja i większość innych krajów członkowskich zadowoliła się tym, co Warszawa ma do powiedzenia" – pisze Peter Sturm w komentarzu opublikowanym w środę w dzienniku.
Sturm pisze, że polskie władze pogodziły się z koniecznością likwidacji ID. Nie wiadomo jednak, jakie rozwiązania rząd Morawieckiego zaproponuje w zamian. "Komunikat, że nowe regulacje nadejdą w ramach dalszego przebiegu reformy wymiaru sprawiedliwości nie zwiastuje niczego dobrego" – pisze dziennikarz.
Zdaniem komentatora, Polska gra na czas z Komisją Europejską, bowiem tak długo jak trwa dialog, KE nie zdecyduje się zablokować unijnych środków dla Warszawy. „Nie jest jednak pewne, kto dłużej wytrzyma tę grę na zwłokę” – ocenia Sturm.
Jeśli KE rozpocznie wypłatę środków na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa, a Polska nie będzie mogła z nich skorzystać, może to być wystarczający powód do ugięcia się Warszawy przed Brukselą.
„Nie można być członkiem jakiegoś klubu i korzystać z wszystkich przywilejów, nie przestrzegając zasad” – konkluduje Sturm.
Czytaj też:
Sąd Najwyższy, czyli jak daleko tym razem cofnie się PiS?Czytaj też:
PiS zlikwiduje Izbę dyscyplinarną? Lisicki: Pomyślałem, że to mem