Ataki na Kościół i katolików były jednym z tematów porannej dyskusji w programie "Woronicza 17" na atenie TVP Info. Politycy komentowali m.in. niedawny atak na księdza, do którego doszło w jednej ze szczecińskich parafii.
Jacek Ozodba z Solidarnej Polski przypomniał, że w szeregach Platformy Obywatelskiej są posłowie, którzy nie hamują się w w agresywnych wypowiedziach i zachowaniach. – Chciałem zwrócić uwagę, że akurat Sławomir Nitras to jest poseł, który wymyka się z jakichkolwiek ram polskiego parlamentaryzmu. Zachowania wręcz człowieka. Dżentelmenem ja bym go na pewno nie nazwał. Przypomnę, że ma postępowanie karne w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej nie tylko mężczyzny, ale również poseł. Wie pan, to jest standard, za który już dawno powinniście go wyrzucić. Kopnąć kobietę? Dla mnie to się w ogóle nie mieści w głowie. Kogo wy tam macie w tej Platformie Obywatelskiej? – pytał wzburzony wiceminister klimatu i środowiska.
"Co to za język?!"
Ozodoba nawiązał też do słów Nitrasa o "opiłowaniu katolików".
– Jeszcze na dodatek ta wypowiedź, podnoszenie głowy, opiłowanie. Przepraszam bardzo, co to jest za język w ogóle? Dlaczego w ogóle ktokolwiek z tych prowadzących ten Campus, czy jak to się nazywa, ktokolwiek pozwala na to, aby dalej pójść w tą narrację. Wy powinniście natychmiast zareagować. Myślę, że premier Donald Tusk wie o tym, że to jest błąd, tylko sam nie potrafi opanować pani Jachiry, pana Sterczewskiego, teraz pana Nitrasa. Nie wiem, jaki jest powód, czy tu jest jakieś drugie dno, w które nie chciałbym wchodzić, ponieważ to jest taka sfera bardzo delikatna. Nie chciałbym nikomu sugerować niepoczytalności, czy jakichś innych problemów związanych z funkcjonowaniem tej osoby. Ale na pewno jedno jest podstawowe – wy jako Platforma Obywatelska, jako politycy dość dużej partii, bo jesteście jednak jakby nie było największą partią po stronie opozycyjnej, natychmiast powinniście po takich słowach zawiesić posła Nitrasa, wyrzucić go. Powiem brutalnie: wyrzucić go po prostu na zbity ryj z tej partii, z tego klubu, dlatego, że to jest przekroczenie jakichkolwiek granic – wskazywał polityk.
Czytaj też:
"Rozanielony bierze autograf". Dziennikarz pokazał posłowi Solidarnej Polski jego zdjęcie z TuskiemCzytaj też:
Wielowieyska: Tusk chce pokazać, że PO jest nie tylko partią wielkomiejską