Mieszkańcy metropolii Melbourne – drugiego co do wielkości po Sydney, pięciomilionowego miasta Australii, położonego w stanie Wiktoria – mają za sobą w sumie ok. 250 dni lockdownów.
Pod tym względem Melbourne wygrywa zdecydowanie w skali globu. Są też właśnie w środku lockdownu numer sześć. Tymczasem poza obszarem metropolii wprowadzono już lockdown numer siedem.
Pamiętają Państwo polski lockdown z zimy przełomu lat 2020 i 2021? Teoretycznie nie można było wówczas korzystać z hoteli czy pensjonatów. Spędziłem wtedy przyjemne kilka dni w Zakopanem „u cioci”, przez cały czas myśląc ciepło o panu ministrze Adamie Niedzielskim i jego pomysłach. Jak zresztą wielu Polaków, którzy dość mieli covidowego zamordyzmu, niedającego im normalnie żyć i odpoczywać. Turystów było, owszem, znacznie mniej niż zwykle, ale byli.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.