Ziemkiewicz: Jeśli nie zdołamy tego zatrzymać, zniesławienie może stać się regułą

Ziemkiewicz: Jeśli nie zdołamy tego zatrzymać, zniesławienie może stać się regułą

Dodano: 
Rafał Ziemkiewicz
Rafał Ziemkiewicz Źródło:PAP / Andrzej Rybczyński
– Głośna i skandaliczna historia, która przydarzyła mi się na brytyjskim lotnisku, jest tylko pretekstem do powiedzenia o czymś dużo ważniejszym – wskazuje Rafał Ziemkiewicz, zapowiadając najnowszy numer tygodnika "Do Rzeczy".

– Z tym, co dotyczy mnie osobiście, sobie poradzę. Natomiast tak naprawdę nie chodzi tu o odmowę wstępu do Wielkiej Brytanii i paskudne potraktowanie mojej najbliższej rodziny, ale chodzi o zniesławienie, którego dopuściły się oficjalne czynniki brytyjskie. Jeśli nie zdołamy tego zatrzymać, to może stać się regułą – mówi Rafał Ziemkiewicz.

Na łamach „Do Rzeczy” również:

Przybysze z Bliskiego Wschodu i Afryki niszczą ogrodzenia, zaśmiecają lasy, włamują się do domów, czasem grzecznie proszą, a czasem agresywnie żądają pomocy. Tak wygląda życie w strefie objętej stanem wyjątkowym – pisze Maciej Pieczyński w reportażu zatytułowanym „Najazd na Podlasie”.

Potraktujmy ten festiwal jako wypadek przy pracy. Wzmożenie neomarksizmu kulturowego odebrało zdrowy rozsądek komisji selekcyjnej i części jury – zauważa Remigiusz Włast-Matuszak w tekście „Niebinarne Złote Lwy z Gdyni”.

Każda kolejna odsłona Polskiego Ładu szerokim łukiem omijała wielkie zagraniczne podmioty. Gdy wreszcie Ministerstwo Finansów zaproponowało skromną wersję podatku przychodowego, okazało się, że najmocniej ucierpią na nim polskie sieci handlowe – stwierdza Jakub Wozinski w artykule „Dopieszczanie obcego kapitału”.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także