Sawicki mocno: Nie ma żadnego obowiązku, żeby na każde wezwanie pana Tuska się stawić

Sawicki mocno: Nie ma żadnego obowiązku, żeby na każde wezwanie pana Tuska się stawić

Dodano: 
Marek Sawicki, PSL
Marek Sawicki, PSL Źródło:PAP / Leszek Szymański
Nie ma jednej opozycji i wczoraj to było widać wyraźnie – podkreśla Marek Sawicki z PSL.

W niedzielę w kilkunastu miastach w Polsce odbyły się manifestacje przeciwników rządu pod hasłem "ZostajeMY w UE". Główna pikieta zgromadziła na placu Zamkowym w Warszawie kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Protesty to znak sprzeciwu wobec czwartkowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. TK orzekł, że polska ustawa zasadnicza ma wyższość nad prawem unijnym. Zdaniem opozycji, to początek polexitu. Na protestach pojawiło się wielu polityków opozycji, zabrakło lidera Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dlaczego?

– Od kiedy to jest obowiązek pytam? Ludzie w wolnym kraju robią to, co chcą. Nie ma żadnego obowiązku, żeby na każde wezwanie pana Tuska się stawić – odpowiada w rozmowie z wPolityce.pl Marek Sawicki. Poseł PSL podkreśla, że gdyby Donald Tusk rzeczywiście chciał obecności całej opozycji, to by się spotkał i porozmawiał na ten temat. – Natomiast jeśli on organizuje własny event polityczny i chce zgromadzić całą opozycję razem, to nie ma jednej opozycji i wczoraj to było widać wyraźnie – wskazuje.

"Sztuczny dym"

Na uwagę, że lider PO powiedział mediom, że dzwonił do Kosiniaka-Kamysza jednak ten nie odebrał, Sawicki przyznaje: "Oczywiście, że dzwonił, już po ogłoszeniu imprezy. Zapowiedział, że wzywa wszystkich na więc, a później dzwonił do Hołowni i do Kosiniaka-Kamysza".

– Ale to nie o to chodzi. Sądzę, że to dobrze, że Kosiniak-Kamysz nie poszedł na tę demonstrację, bo nie mamy do czynienia z żadnym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, on nie ma żadnego wpływu na relacje prawne między nami a Unią Europejską. Z tego robi się sztuczny dym tylko i wyłącznie dlatego, żeby podgrzewać i utrzymywać w ciągłym napięciu konflikt na linii PO-PiS – ocenia parlamentarzysta.

Czytaj też:
"Niemcy zrzucają swoje maski". Gmyz: Czegoś takiego dotąd nie widziałem
Czytaj też:
"Tym razem nie odpuścimy". Tusk ma tajny plan na przejęcie władzy
Czytaj też:
"Warunek konieczny do pokonania PiS". Cimoszewicz poucza Tuska

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także